Ramires broni stylu Chelsea


29 czerwca 2012 Ramires broni stylu Chelsea

Mimo iż od wygrania Ligi Mistrzów przez Chelsea minęło już kilka tygodni, wciąż nie milknie krytyka stylu gry zaprezentowanego przez londyńczyków. Swój głos w tej sprawie postanowił zabrać pomocnik „The Blues”, Ramires.


Udostępnij na Udostępnij na

Podopieczni Roberto Di Matteo byli krytykowani za defensywny styl gry, przez wielu nazywany antyfutbolem. 25-latek broni jednak takiego ustawienia zespołu przez włoskiego szkoleniowca.

– Antyfutbol nie jest stylem Chelsea. Zagraliśmy w ten sposób tylko przeciwko Barcelonie. W starciu z Napoli musieliśmy zdobyć kilka bramek i zrobiliśmy to. Wtedy prawie nikt w nas nie wierzył. Gdybyśmy starali się grać jak równy z równym przeciwko Barcelonie, stracilibyśmy pięć lub sześć goli.

Ramires był jednym z bohaterów obydwóch spotkań z Barceloną
Ramires był jednym z bohaterów obydwóch spotkań z Barceloną (fot. skysports.com)

– Obejrzeliśmy zapisy wideo spotkań Barcelony i zdecydowaliśmy się na taką strategię. Wiedzieliśmy, że możemy ją pokonać poprzez kontrataki. Byliśmy szczęśliwi, kiedy udało nam się to osiągnąć. Nie można jej pokonać, grając w inny sposób.

– Nie tylko Chelsea gra tak przeciwko Barcelonie. Obserwowaliśmy mecz, w którym Real Madryt pokonał ją 2:1. Grał tak samo jak my. Barcelona krąży z piłką wokół, starając się zmęczyć tym rywala. W naszym przypadku strzeliliśmy bramkę, a następnie przeszliśmy do obrony. Jeśli grając w ten sposób, będziemy zawsze wygrywać, wybiorę drogę zwycięstw.

Komentarze
~Riddler (gość) - 12 lat temu

Obecnie kazdy kto nie wykonuje 1000 podan i nie ma
60%+ posiadania pilki gra antyfutbol. Ot, moda na
Barcelone. Antyfutbol,ktory pozwolil strzelic dwa
gole i wyeliminowac najlepsza druzyne ostatnich lat,
a nastepnie wygrac LM. Ciekawe, co bedzie pamietane
za 10,20 czy 50 lat- wynik cz styl.

Odpowiedz
szwajc1212 (gość) - 12 lat temu

To ciekawe że Katalońskie media mają aż taki
wpływ na świadomość ludzi . Pamiętam jak
przeszkadzały im reklamy to wszyscy mówili że to
takie wspaniałe ( teraz to nikogo nie obchodzi ).
Tak samo nie moralne było kupowanie gwiazd ( trudno
Ville i Zlatana nie nazwać gwiazdami światowej
piłki ). Niedawno była moda na wychowanków ( kiedy
ich drużyna opierała się na Holendrach i
Brazylijczykach nie było to takie ważne) .
Przyszłości nie znamy i może kiedyś to ich
drużyna będzie słabsza piłkarsko i przyjdzie im
się bronić dziesięciu na jedenastu to w przypadku
wielkiego triumfu będą bohaterami .

Odpowiedz
~Oth (gość) - 12 lat temu

A ja na ten przykład nie widzę nic emocjonującego
właśnie w tym, że Hiszpanie kopią między sobą
piłkę przez kilka minut, licząc na to, że
przeciwnik się z irytacji położy na ziemię, żeby
ktoś następnie mógł sobie strzelić bramkę. To
Barcelona (i z tego co zauważyłem, reprezentacja
Hiszpanii) gra antyfutbol, trzymając piłkę przy
sobie i nabijając sobie podania. Gdzie tu jest
sens(?)

Odpowiedz
~E123 (gość) - 12 lat temu

Zgadzam się z przedmówcami - Barcelona ( i
Hiszpania) pokazuje jak nie grać w piłkę...Często
słyszę, że "zmienili Oni piłkę nożną" albo
"że pokazali najpiękniejszy futbol w historii" - To
jest głupie powiedzonko kibiców Barcy...Ludzie
kochają szybką piłkę, akcje za akcje,mnóstwo
okazji z obu stron, wyrównany mecz i dużo goli,
czego po grze między obrońcami + pomocnikami nie
można się spodziewać (Hiszpanie dobrze zrobili,
że grają bez napastnika, bo po co im On skoro
lepiej podawać piłeczkę między Xavim a Fabregasem
lub Alonso).

Jedyny plus gry Barcelony i Hiszpanii, to usypianie -
z nudów zdarzało mi się zasnąć podczas meczów
Hiszpanii z Chrowacją i Francją...

Odpowiedz
~!!! (gość) - 12 lat temu

Jesli chodzi o mecz Hiszpani z Chorwacją to nie
udało mi się zasnąć ... Niestety Chorwacja zbyt
ładnie grała :)

Odpowiedz
~Biker (gość) - 12 lat temu

Temat panowie jest o Chelsea a wy o Barcelonie
piszecie. Trzeba miec leb na karku i ikre zeby
wygrywac. Chlopaki pokazali np w finale ze nie
konieczne jest ostrzeliwanie dziesiatki razy bramki
przeciwnika bez skutku. Mozna kilka akcji zrobic i
perfekcyjnie zakonczyc. Taktyka czasami nakazuje
defensywny styl gry. A co do Barcy i Hiszpani to ja
tez mam juz dosc wychwalania ich. Szkoda ze Didiera i
Salomona juz w Londynie nie zobczymy.

Odpowiedz
~Jaro (gość) - 12 lat temu

Jak tu czytam wasze posty to nie wiem czy śmiać
się czy płakać. Każdy z was po kolei deprecjonuje
sukcesy i styl gry Barcelony a jak na razie nie
widać na horyzoncie drugiego takiego samego klubu,
który wygrał by tak wiele w tak krótkim okresie
czasu. E123- głupie powiedzonko kibiców Barcy, że
"zmienili oni piłkę nożną", czyli wszyscy
najwięksi ze świata futbolu, którzy tak twierdzą
a jest ich bardzo wielu wśród trenerów i piłkarzy
(zarówno jeszcze aktywnych jak i tych nie) to
idioci??? Zgadzam się jedynie z tym, że Barcelona
od dwóch lat nie gra efektownej piłki ale
przypomnij sobie matole jak grali w pierwszym roku
trenerki Guardioli. w 2009r. grali efektownie i
efektywnie. Każdy z biegiem czasu zaczyna się
wypalać bo przeciwnicy potrafią uczyć się na
błędach i później stawiają coraz większy opór.
W ogóle jeśli możemy mówić o jakimkolwiek
wypaleniu się jak Barcelona od 2009r. w każdym
kolejnym sezonie zdobywa co najmniej jedno trofeum,
niejeden oddał by wszystko za "tak nudny i
przewidywalny futbol". Weźmy pierwszy lepszy
przykład czyli efektownie grającą reprezentację
Niemiec, która od 1996r. czeka na złoto na wielkiej
imprezie. E123 ponoć jesteś też sympatykiem Realu
więc świetnie pamiętasz styl Interu Mediolan z
2010r.(wielki taktyk Mourinho) czyli autobus w polu
karnym i wybijanie na oślep piłki jak najdalej od
własnego pola karnego. Barcelona jest unikatowa bo
stworzyła swój własny styl gry czyli tiki- takę,
trzeba być głupim albo złośliwym by twierdzić
inaczej.

Odpowiedz
~Jaro (gość) - 12 lat temu

Szwajc1212- znowu widzę, że dopadła cię amnezja
bo w półfinale Ligi Mistrzów w 2009r. na Stamford
Bridge Barcelona grała w drugiej połowie meczu 10
na 11 a mimo to jakimś cudem strzeliła bramkę
decydującą o awansie (pomijam już fakt, że tamta
czerwona kartka dla Abidala została wyciągnięta za
to, że Anelka przewrócił się o własne nogi
hahhaha). Co do Chelsea- szanuję ich zwycięstwo w
tegorocznej edycji Ligi Mistrzów bo można
powiedzieć, że los oddał im to co spotkało ich w
finale w 2008r. i w 2009r., Ramires razem z Drogbą
byli najlepszymi zawodnikami Chelsea z pola w tym
sezonie. Szwajc ciebie za poważnego człowieka też
nie można uznać (mimo, że trochę o futbolu wiesz)
bo jesteś zalogowany (czyli popierasz tych ludzi) na
polskiej stronie Realu Madryt, gdzie poziom postów
jest skandalicznie niski. Na przykład kibice Realu
tam się udzielający nie kibicują reprezentacji
Hiszpanii (mimo, że w pierwszym składzie jest
czterech zawodników ich ulubionej drużyny) tylko
dlatego, że reprezentacja gra stylem Barcelony!!!
Jak zwykle to u was bywa nienawiść przysłania
zdrowy rozsądek. Ja nie rozumiem jak można nie
kibicować Hiszpanom jak się jest kibicem Realu
skoro tacy zawodnicy jak Casillas czy Alonso
stanowią o sile tej reprezentacji. Ale cóż, Szwajc
jak zwykle ma monopol na prawdę a głową muru nie
przebijesz...

Odpowiedz
~Biker (gość) - 12 lat temu

Uczciwie i trafnie to ujales apropo krzywdy jaka
spotkalo Chelsea w finale w 2008 i polfinale 09. Los
chlopakom w tym sezonie to wynagrodzil i w przeciagu
ok. 10 ostatnich lat ten triumf jest uwienczeniem i
nagroda dla wybitnych pilkarzy jak D.Drogba czy F.
Lampard, P. Czech.

Odpowiedz
szwajc1212 (gość) - 12 lat temu

Grali dziesięciu na jedenastu to fakt ale mój post
dotyczył pewnego obrazu medialnego . Zła prasa na
Chelsea bo wyeliminowała Barcelonę w nie taki
sposób jak się tam komuś podoba . Po co ten
Ramires się tłumaczy ? Jak dla mnie Brazylijczyk
zrobił co trzeba . Monopol na prawdę ? Jeśli moje
posty cię tak kolą to znaczy że coś jest na
rzeczy . Małolaci na stronie Realu ? No o aż taki
cynizm cię nie podejrzewałem żeby przyklejać mi
inne opinie . Tiki- taka ? Tobie się podoba akcja po
przejęciu piłki trwająca pięć minut a inni wolą
kilka podań w niecałe trzydzieści sekund
zakończone bramką . Ja cię nie nazywam matołem
tylko dlatego że masz inne zdanie więc po co tak
agresywnie dyskutujesz z opiniami innych ? Inter
Mourinho miał najwięcej bramek strzelonych i
najmniej straconych w sezonie ligowym we Włoszech
kiedy pokonał w lidze mistrzów najlepsze zespoły w
swoich ligach ( Hiszpania Anglia Niemcy ) więc po co
piszesz o autobusach :) ?

Odpowiedz
~Jaro (gość) - 12 lat temu

To po jakiego hu.ja piszecie- "grają nudno,
przewidywalnie" itd.??? Jak Barcelona grała
efektownie to pisaliście, że oszuści, aktorzy itd.
bo trudno było znieść czyjeś sukcesy. Jak teraz
Hiszpania gra ostrożnie w tyłach czyli "antyfutbol"
(nie pamiętam by przed trenerką del Bosque i
Aragonesa Hiszpanie grali tak świetnie w defensywie)
to też źle bo wymieniają za dużo podań.
Niektórzy mają krótką pamięć albo im na to wiek
nie pozwala bo nie pamiętają, że o Hiszpanii
zawsze mówiło się "grają pięknie jak nigdy,
przegrywają jak zawsze" gdy gwiazdami ich
reprezentacji był Raul czy Morientes. Może warto
byłoby docenić wkład del Bosque w poprawę
efektywności gry Hiszpanów w defensywie... Pięknie
grający Niemcy od mistrzostw Europy 1996r. czekają
na triumf na wielkim turnieju. To co piszesz o
Interze to prawda ale prawda jest też taka, że
autobus we własnym polu karnym gracze Mourinho
postawili i wybijali piłki na oślep i tyle. Ja nie
mam pretensji o taką taktykę bo najważniejszy jest
końcowy rezultat ale zawsze trzeba uczciwie napisać
jak to wszystko wyglądało. Kibice Realu wiecznie
jak mantrę powtarzają, że Barcelonie kibicuje
najwięcej małolatów i z tym się zgodzę ale na
polskich stronach Realu Madryt postów takich samych
ludzi nie brakuje więc wcale nie jesteście lepsi. Z
mojej strony mogę jeszcze napisać, że nie jestem
zalogowany na polskiej stronie Barcelony bo
rzeczywiście trudno spotkać tam kogoś z kim można
merytorycznie porozmawiać o futbolu.

Odpowiedz
szwajc1212 (gość) - 12 lat temu

Jak piszesz do mnie liczbie mnogiej to ciężko mi
jest ciebie zrozumieć . Piszecie ? Ja pisze o tym
że są gusta i guściki .

" Kibice Realu wiecznie jak mantrę powtarzają, że
Barcelonie kibicuje najwięcej małolatów"

Nie jesteśmy sektą tylko kibicami piłki i ty też
nie chciałeś żeby ci przypisywać opinii
@Pitera99. Ty jesteś sobą HASAN jest sobą i wielu
innych kibiców Barcy ma swoje lepsze lub gorsze
wpisy więc po co mi o tym piszesz ? Nie znam
średniej wieku sympatyków Realu i Barcelony :).
Sami się śmieliście z HASANEM z wpisu jakiegoś
małolata że Alves to kolejny gracz Barcy który nie
zagra na euro . Był tu taki gościu o nicku @Messi10
i pomimo tego że jest pewnie od nas młodszy nie
robiłem mu z tego afery ( człowiek który się
podpisuje @!!! też do najstarszych nie należy ).
Chmara napinaczy przybyła się logować na stronę
Realu po zdobytych pucharach" blaugrany" i bardziej
to wzbudza niesmak bez względu na wiek . Po tych
wszystkich napinkach przyglądałem się wpisom na
innych stronach i takich praktyk tam nie było (
teraz już się pojawiają niestety ). Piszesz kibice
Realu to kibice Realu tamto a ja wole dyskutować z
tobą z nadzieją że mnie będziesz rozliczał z
moich własnych słów a nie z tego że ktoś lubi
Portugalię ktoś inny Niemcy a wszyscy zalogowani
są od Franca Smudy ;p.

Odpowiedz
~Messi10 (gość) - 12 lat temu

To gdzie twojim zdaniem gra Alves ja knie w
Hiszpanii???

Odpowiedz
~E123 (gość) - 12 lat temu

Nie chciało mi się czytać Twojego postu do końca,
bo zawsze powtarzasz to samo..."1 rok Guardiolii
to...wtedy było to i tamto"...
Mi się zdaję, że to Hiszpania zaczęła grać "TIK
TAKIEM" na Euro przed 3-koroną Barcy, chociaż mogę
się mylić...

"świetnie pamiętasz styl Interu Mediolan z
2010r.(wielki taktyk Mourinho) czyli autobus w polu
karnym i wybijanie na oślep piłki jak najdalej od
własnego pola karnego."
...
"Barcelona jest unikatowa bo stworzyła swój własny
styl gry czyli tiki- takę"
--> Sam sobie odpowiedziałeś 1 zdaniem na to 2 ;)
Guardiola stworzył "Malagę Tiki Taki i Kasztanki"
(Ależ dużo nazw słodyczy można zastosować do
stylu Barcy) a Mourinho styl busa przed bramką,
który zresztą całkiem zręcznie jeździł po
boisku w finale CDL...

Odpowiedz
~Jaro (gość) - 12 lat temu

Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Napisałem,
że za trenerki Aragonesa Hiszpania prezentowała
się tak samo jak u del Bosque z tym, że teraz
dewizą Hiszpanów jest tracić jak najmniej bramek a
nie strzelać wiele goli. W pierwszym roku trenerki
Guardioli, Barcelona grała swój najlepszy futbol
czyli efektownie i efektywnie i nikt nie powie, że
było inaczej. Poza tym- rzucasz sucharami jak
Strasburger w Familiadzie...

Odpowiedz
~E123 (gość) - 12 lat temu

"Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Napisałem,
że za trenerki Aragonesa Hiszpania prezentowała
się tak samo jak u del Bosque z tym, że teraz
dewizą Hiszpanów jest tracić jak najmniej bramek a
nie strzelać wiele goli."

W którym poście to napisałeś??? Akurat nie widzę
w poście "loża szyderców cd1" nic o Aragonesie
(tak samo w "loża...cd2") tylko samo przypominanie o
Guardiolii i ukazywanie zdziwienia na temat tego, jak
można nie kibicować Hiszpanii. W reszcie postów
nie będę szukał, gdyż nie są one adresowane do
mnie, a jeżeli napisałeś te zdania w poście do
szwajca, to nie dziw się, że nie przeczytałem
Twojej wersji na temat Aragonesa i del Bosque.

Odpowiedz
~Jaro (gość) - 12 lat temu

Jak się ma atrapę zamiast mózgu to najprostsze
zdania wydają się być trudne do zrozumienia.

Odpowiedz
~E123 (gość) - 12 lat temu

"Jak się ma atrapę zamiast mózgu to najprostsze
zdania wydają się być trudne do zrozumienia." --
Więc nie rozumiesz co napisałem???? ;)

Odpowiedz
~Jaro (gość) - 12 lat temu

Rozumiem. To ty nie umiesz czytać i myśleć...

Odpowiedz
~E123 (gość) - 12 lat temu

Zachowujesz się jak dziecko...

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze