Skrzydłowy reprezentacji Portugalii, Ricardo Quaresma, rozwiązał kontrakt z Besiktasem Stambuł. Zawodnik rozstał się z ekipą „Czarnych Orłów” za porozumieniem stron.
Quaresma trafił do tureckiego klubu w 2010 roku z Interu Mediolan. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem obecnego sezonu, ale obie strony doszły do porozumienia i rozwiązały umowę wcześniej. Portugalczyk wyznał tureckim mediom, że był gotów pozostać w Stambule, jednak to klub nie chciał dalej korzystać z jego usług. Zarząd Besiktasu nie odniósł się do tej wypowiedzi.
Klub zobowiązał się do wypłacania zawodnikowi pensji za pozostałe miesiące, przez które miała obowiązywać umowa. Quaresma jest teraz wolnym zawodnikiem i z pewnością będzie łakomym kąskiem w zimowym okienku transferowym.
Teoretycznie będzie łakomym kąskiem w ZOT, ale
przecież może dojść do klubu jeszcze przed lub po
nim.
Psz tk, b jstm fjn.
Taki fenomenalny piłkarz... Jeszcze kilka lat temu
był jednym z najbardziej technicznych piłkarzy.
Bardzo się ucieszyłem jak odszedł z Interu i co
się z nim stało :(
Zgadzam się, jest to jeden z moich ulubionych
piłkarzy, jest genialnie wyszkolony technicznie,
moim zdaniem kontuzje zepsuły mu kariere