Po trzech remisach z rzędu Termalica Bruk-Bet Nieciecza w końcu odniosła zwycięstwo, pokonując KS Polkowice 2:0. Bramki strzelili Dariusz Jarecki i Andrzej Rybski.
Od początku spotkania mecz był toczony pod dyktando Termaliki. W 6. minucie Pawlusiński zagrał do Drozdowicza, który bez zastanowienia uderzył na bramkę, ale na posterunku był Kazimierczak. Chwilę później Pawlusiński groźnie uderzył z rzutu wolnego, ale piłka po jego strzale minęła prawy słupek bramki.
W 19. minucie Szczoczarz bezskutecznie próbował lobować Kazimierczaka. 120 sekund później gospodarze wyszli na prowadzenie. Rybski wycofał futbolówkę z lewej strony do Jareckiego, a ten płaskim strzałem na długi słupek wturlał ją do siatki.
W 37. minucie było już 2:0 dla gospodarzy. W akcji bramkowej ponownie wzięli udział Rybski i Jarecki. Tym razem jednak to Jarecki odegrał piłkę do Rybskiego, który zewnętrzną częścią stopy podwyższył wynik meczu.
Tuż po przerwie oba zespoły stworzyły po jednej doskonałej okazji do strzelenia gola, ale w obu przypadkach górą byli bramkarze. Najpierw sytuację sam na sam z Drozdowiczem wygrał Kazimierczak, a po chwili lob Bancewicza głową obronił Nowak.
Termalica nie zamierzała poprzestać na dwubramkowym prowadzeniu i w dalszym ciągu atakowała. Bardzo aktywny był Pawlusiński, który kilka razy testował Kazimierczaka strzałami z dystansu. Bramkarz Polkowic był jednak czujny i nie dał się ani razu zaskoczyć.
Do końca meczu wynik spotkania nie uległ zmianie. Termalica przerwała złą serię trzech remisów z rzędu. KS Polkowice z kolei przegrał czwarty mecz z rzędu.