Michel Preud'homme w bardzo pozytywnych słowach wypowiedział się na temat następnego rywala Twente Enschede w Lidze Europejskiej. Trener mistrza Holandii nazwał nawet Villarreal „małą Barceloną”.
Twente zmierzy się z „Żółtą Łodzią Podwodną” w 1/4 finału. Pierwszy mecz odbędzie się 7 kwietnia. W poprzednich starciach drużyna z Holandii wyeliminowała Zenit, a Villarreal poradził sobie w starciu z Bayerem Leverkusen. Prowadzona przez belgijskiego trenera drużyna z miasta piwa Grolsch radzi sobie nadspodziewanie dobrze w tym sezonie. W lidze holenderskiej ciągle walczy o najwyższe cele, a na europejskiej arenie ma szansę powtórzyć osiągnięcie z 1975 roku, kiedy doszła do finału Pucharu UEFA.
Preud’homme nie bez powodów porównuje Villarreal do Barcelony. Belg zwrócił uwagę na bardzo dobre operowanie piłką i budowanie ataków za pomocą wymiany dużej liczby szybkich podań. Trener Twente spodziewa się ciężkiej przeprawy w starciu z hiszpańskim klubem, ale nie ukrywa, że chciałby awansować do kolejnej rundy.