Rozpoczęcie brazylijskiego mundialu w Sao Paulo należało do jednego z tych kolorowych, barwnych, karnawałowych spektakli, które przyszło oglądać widzom na całym świecie. Poza nami. W Polsce, z powodów technicznych, „Telewizja Polska” nie była w stanie pokazać tej ceremonii na żywo, a jedyne, co mogliśmy obejrzeć, to studio, w którym komentatorzy zagłuszali puszczaną z odtworzenia Jennifer Lopez.
Największą atrakcją czwartkowej imprezy, zwiastującą początki najbardziej oczekiwanego turnieju piłkarskiego na świecie, była ogromna Brazuca na środku boiska, dookoła której tancerze wykonywali przeróżne akrobacje. Zwieńczona występem Claudii Leitte, Jennifer Lopez i Pitbulla, którzy wspólnie zaśpiewali oficjalny hymn mistrzostw, była bardzo barwną ceremonią. Co na ten temat sądzi prasa?
Przegląd Sportowy – Fiesta w cieniu protestów
Wielkie show nawiązujące do natury (tancerze przebrani za drzewa – jakby żywcem wyjęte z Władcy Pierścieni – kwiaty i inne rośliny) i kultury Brazylii (tradycyjne tańce z różnych części kraju, występy mistrzów capoeiry). Publiczność była ewidentnie zachwycona, co i rusz wiwatując na cześć artystów.
Barbara Bardadyn bardziej skupia się na wydarzeniach poza stadionem. Powołując się na lokalne media, przypomina, że w samym Sao Paulo odbyły się cztery manifestacje anty-mundialowe w dniu otwarcia mistrzostw, w czasie których ranne zostały dziennikarki CNN. Protesty są oczywiście skutkiem wydawania pieniędzy na organizację turnieju, zamiast skupić się na poprawie sytuacji gospodarczej w Brazylii.
Sport.pl – Dlaczego TVP nie pokazała ceremonii otwarcia mundialu?
Nie mogło obyć się bez kąśliwego komentarza portalu spółki Agora. Podczas przedmeczowego studia, które miało transmitować także ceremonię otwarcia, Jacek Kurowski zdecydowanie odrzucał możliwość tego, aby komplikacje powstały w skutek błędu stacji i że to cała Europa ma problemy z dostępem do południowoamerykańskiej transmisji. Sport.pl uważa jednak inaczej.
Strona cytuje wpisy zagranicznych korespondentów na Twitterze, którzy jasno określają, że poza granicami naszego kraju nie było najmniejszych problemów. Ani niemieckie ZDF, ani brytyjskie ITV żadnych komplikacji nie odnotowało, a stacji, które transmitowały wydarzenia ze stadionu, było zdecydowanie więcej.
Fakt.pl – Kiedyś śpiewała Maryla Rodowicz, dzisiaj śpiewa Jennifer Lopez
Tabloid przypomina czytelnikom najlepsze, według autora, piosenki zagrzewające do wspaniałej gry. Wśród pięciu najlepszych utworów nie mogło zabraknąć Maryli Rodowicz, która ze swoją piosenką „Futbol” prowadziła do boju reprezentantów w Niemczech w roku 1974. W zestawieniu pojawia się także „Gloryland”, Ricky Martin z „La Copa de la Vide”, a także Shakira oraz aktualny hymn mistrzostw, ”We Are One” w wykonaniu Pitbulla, J-Lo i Claudii Leitte:
Dail Mail – bezsensowne ceremonie otwarcia
Poza granicami Polski prasa wypowiada się w innym tonie na temat otwarcia imprezy na brazylijskich stadionach. „Daily Mail”, odpowiednik polskiego „Faktu”, pisze, że nie ma rzeczy bardziej bezsensownej niż ceremonia otwarcia mistrzostw świata. Oczywiście to, że zdaniem autora, jest ona bezcelowa, nie przeszkodziło w stworzeniu obszernego artykułu, w którym pisze o tym, że Brazylia bezpiecznie zaplanowała występy artystów: – Setki kręcących się bezcelowo w kółko członków ekipy, reprezentujące te same, stare, szablonowe zagrania, które mają tyle samo wspólnego z prawdziwą duszą Brazylii, ile tancerze Morrisa mają z sercem Anglii. Dalej autor w tym samym tonie wypowiada się na temat pozostałych elementów ceremonii.
The Guardian – Muzyka, pasja i Jennifer Lopez
Tancerze, słodkie dzieciaki i ludzie udający piłki dołączają do J-Lo i Pitbulla, by rozpocząć turniej z klasą
Korespondentka „Guardiana”, Hadley Freeman, tak napisała krótko rozpoczynając tekst, w którym, w swoim stylu, również krytykuje.
Najbardziej oberwało się piosence „We Are One”, która nazwana została śmieciem, przez autorkę artykułu. Podobnie jak w przypadku „Przeglądu Sportowego”, „Guardian” również wzmiankuje o protestach, jakie miały miejsce przed ceremonią. 300 osób protestowało przeciwko temu, jak wydawane pieniądze trafiają na murawy, a nie, przykładowo, do szkół.
Marca – Ceremonia otwarcia mistrzostw świata 2014 oparta na naturze i tańcu
„Marca” cytuje reżysera ceremonii, wyjaśniającego, dlaczego tak, a nie inaczej wyglądało otwarcie turnieju: – Taniec to jeden z trzech skarbów ludności Brazylii, z wieloma korzeniami i wariantami. Drugim skarbem jest bujna roślinność, a trzecim – futbol, który odzwierciedla szczęście.
W artykule nie pojawia się, jak przy okazji kilku innych tytułów, złośliwość i uszczypliwość względem organizatorów, a tylko suche fakty, mające na celu przedstawić to, jak wiele planowania zajęło przygotowanie spektaklu. Największą atrakcją, według „Marcy”, była gigantyczna piłka na środku stadionu.
