Danijel Pranjić już nie zagra w reprezentacji Chorwacji, przynajmniej nie za kadencji Slavena Bilicia. Opiekun drużyny narodowej zakomunikował, że obrońca Bayernu Monachium nie otrzyma od niego powołania.
Powodem takiej decyzji ze strony Bilicia jest zachowanie Pranjicia po ostatnim towarzyskim meczu reprezentacji Chorwacji. Brązowi medaliści mundialu we Francji zremisowali w nim bezbramkowo w Dublinie z Irlandią. Po ostatnim gwizdku gracz Bayernu Monachium, w przeciwieństwie do pozostałych kolegów z kadry, nie uścisnął dłoni selekcjonerowi.
– Pokazał, że jest niezadowolony ze swojej pozycji w drużynie. Więcej na niego już nie liczymy. To nie jest rozwiązanie tymczasowe, lecz ostateczne. Pranjić zachował się bardzo niestosownie. Istnieją wyraźne przepisy mówiące o tym, jak należy się zachowywać, broniąc barw reprezentacji. Podziękowaliśmy mu za współpracę i życzyliśmy sukcesów w dalszej karierze – powiedział Bilić.
Brawo dla Bilicia... idiota! :D
Pranjić to bardzo dobry piłkarz... rezerwowy
Bayernu Monachium a to o czymś świadczy. Tępakl
Bilić osłabił swoją kadrę na eliminacje i
możliwe Euro 2012 :()
Pranijć jest jak dla mnie drugim po oliciu
najlepszym chorwatem więc dziwie się trenerowi jak
może za taki drobiazg wywalać z kadry tak klasowego
piłkarza. pozdro dla wszystkich fanów bayernu i
reprezentacji chorwacji
Jak chcą przegrywać mecze to prosze bardzo.
Pranijć - Jesteś dobry, nie przejmuj się!!!
Pranijć to najlepszy piłkarz w chorwacji (z
Olićem) teń trener nie zna się na rzeczy napewno
za kilka mieśęcy trener odejdzie bo nie ma dobrego
składu poco on go wywalał on jest jednym z
najlepszych piłkarzy w Europie więc trener to
cieńas