Poznań: Radość z Euro2012


11:37 to godzina, którą długo zapamiętają Poznaniacy, właśnie wtedy zgromadzeni na Placu Wolności mieszkańcy dowiedzieli się, że ich stadion będzie jedną z aren Euro2012. Druga fala radości przeszła przez miasto ok. 20:00 kiedy to miejscowy Kolejorz pokonał Pogoń Szczecin, a na niebie pojawiły się fajerwerki.


Udostępnij na Udostępnij na

„Pozdrawiam wszystkich, wygraliśmy!” – tymi słowami przywitał na stadionie przy ulicy Bułgarskiej kibiców Lecha, prezydent miasta Ryszard Grobelny. Fani odwzajemnili się gromkimi oklaskami i okrzykiem „Mamy mistrzostwa, hej Rychu mamy mistrzostwa”. Gospodarzowi Poznania, dumnie towarzyszyli działacze Lecha, na czele z właścicielem Amiki Jackiem Rutkowskim, który uradowany podnosił dłonie w geście triumfu. Wszyscy odśpiewali hymn, zaintonowany spontanicznie przez publiczność. Całość uroczystości zakończył koncert wielkopolskiego rapera – Libera oraz pokaz sztucznych ogni.

„Wszyscy się cieszą, wiemy, że na pewno zagramy na Euro” – komentował wybór UEFA Franciszek Smuda. W Poznaniu jednak wszystkich najbardziej cieszy fakt, że rozbudowa stadionu będzie kontynuowana. Teraz nie ma wyjścia, zobowiązania dotyczące terminów i finansowania budowy muszą być dotrzymane. Miejski obiekt ma być gotowy najwcześniej ze wszystkich , bo już w 2010 roku. Wiceprezydent stolicy Wielkopolski – Maciej Frankiewicz nie kryje, że przed Euro2012 chciałby aby udało się zorganizować jakąś dużą imprezę, będącą próbą generalną dla miasta. Włodarze Poznania myślą o finale Pucharu UEFA, co jest zdaniem wielu całkiem realne. Po przebudowie stadion przy ulicy Bułgarskiej, będzie miał cztery gwiazdki w pięciostopniowej skali ustalonej przez europejską federację. Początkowo myślano nawet o organizacji finału Ligi Mistrzów, ale do tego potrzebny jest obiekt mający pojemność minimum 50 tysięcy.

Pewne Euro2012, perspektywa finału Pucharu UEFA, solidny sponsor Lecha Poznań – to wszystko sprawia, że sympatycy poznańskiej piłki mogą zasypiać z uśmiechem na ustach. Zresztą nie tylko oni, perspektywy dla całego miasta są ogromne. Transport zyska na rozbudowie autostrady oraz dróg ekspresowych w tym S-5 (łączącej Poznań, Wrocław i Gdańsk) na czym szczególnie zależy władzom województwa. Powstaną kolejne inwestycje w postaci hoteli i co bardzo ważne przebudowany ma zostać dworzec PKP, straszący przyjeżdżających do miasta gości. Prezydent Grobelny zapowiada, że zajmie się także Portem Lotniczym Ławica, którego terminal należy do najwcześniejszych w kraju, ale zbyt mała liczba połączeń lotniczych i złe zarządzenie sprawiają, że lotnisko przynosi straty.

Jeszcze na długo przed przyznaniem Euro2012, zajęto się w Poznaniu infrastrukturą sportową. Niemal każda szkoła ma plac do gry w piłkę ze sztuczną nawierzchnią, brakuje jednak pełnowymiarowych boisk, co ma się wkrótce zmienić. W marcu tego roku wzorem krajów Europy Zachodniej, Lech Poznań podpisał porozumienie z miastem dotyczące utworzenia systemu klas sportowych w wybranych szkołach podstawowych, gimnazjalnych i ponad gimnazjalnych dla dzieci i młodzieży uzdolnionej sportowo. Patronackie szkoły mają zapewnić świetlaną przyszłość wielkopolskiej piłce nożnej.

Organizacja wielkiej imprezy cieszy, zawsze jednak znajdą się niezadowoleni malkontenci. Na oficjalnym forum internetowym sympatyków Kolejorza można przeczytać dziwne wypowiedzi, że stadion będzie za duży i na ligowych meczach trudno będzie go w całości zapełnić. Wśród narzekających osób znajdują się też ultrasi, czyli osoby zajmujące się oprawą spotkań na trybunach. Ich zdaniem Euro2012 utrudni im tworzenie widowiskowych choreografii z rac dymnych, z których odpalaniem walczy zaciekle UEFA. Na szczęście wypowiedzi w tych pesymistycznych tonach, należą do nielicznych, a większość mieszkańców z radością już teraz zaprasza wszystkich kibiców na Mistrzostwa Europy do Poznania!

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze