Nieciekawie zapowiada się przyszłość Brazylijczyka Jo. Młody napastnik od dłuższego czasu nie znajduje uznania na Wyspach. Ratunkiem dla niego może okazać się powrót do CSKA Moskwa.
22-letni Brazylijczyk obecnie jest piłkarzem Evertonu Liverpool, gdzie przebywa na wypożyczeniu z Manchesteru City. Choć posiada on spore umiejętności, nie udało mu się przekonać do nich menadżera klubu z miasta bitelsów, Davida Moyesa. „The Toffees” poważnie rozważają rozwiązanie umowy wynajmu. Jeżeli tak się stanie, dla Jo oznaczać to będzie powrót na City of Manchester Stadium. Tam jednak również nie ma co liczyć na grę. Wątpliwe, by udało mu się wygrać rywalizację o miejsce w składzie z Craigiem Bellamy, Carlosem Tevezem i Emmanuelem Adebayorem.
Jeżeli graczowi z Kraju Kawy marzą się regularne występy, szansą na nie może być powrót do poprzedniego klubu, CSKA Moskwa. Piłkarz przebywał tam w latach 2005-2008 i bardzo dobrze wspomina ten okres. Należał do wyróżniających się zawodników w teamie „Wojskowych”, a jego skuteczność strzelecka była wręcz imponująca. W 53 meczach bramkarzy rywali pokonał 30 razy, a obecnie na Łużnikach mógłby stworzyć ciekawą rywalizację o miejsce w składzie z rodakami Guilherme i Vagnerem Love oraz Czechem Tomasem Necidem. Manchester City jest gotów puścić Jo za 11 milionów funtów.