Trener Charlton Chris Powell przyznał, że jego linia defensywna rozegrała bardzo dobre spotkanie z Huddersfield i jest z niej dumny. Spotkanie zakończyło się wynikiem korzystnym dla drużyny Powella – 1:0.
Callum Harriott już w 4. minucie uciszył zebranych na John Smith’s Stadium, zdobywając bramkę dającą prowadzenie. Ta zaliczka bardzo zmobilizowała szeregi obronne Charlton Athletic.
Powell po spotkaniu powiedział o swoich piłkarzach: – Wiem, że to nie było dla nich łatwe zadanie, ale jestem bardzo zadowolony z ich postawy. Zaliczyliśmy doskonały start, a potem dobrze się broniliśmy. Wiedzieliśmy także, że musimy wytrwać w naszym zapale, ponieważ ciśnienie przyjdzie w końcówce spotkania. Każdy grał dobrze, ale szczególne zaangażowanie, aby utrzymać piłkę z dala od bramki, wykazywali centralni obrońcy i bramkarz.
Również w samych superlatywach trener wypowiedział się na temat strzelca jedynej bramki: – Jest utalentowany, przyciąga wzrok, a dodatkowo jest bardzo pracowity. W tym meczu mocno pracował dla zespołu, a zdobyta bramka na tym poziomie sportowym jest dla niego wyjątkowa. Wiążemy z nim duże nadzieje. Nasz klub ciągle szkoli nowych zawodników, a on jest kolejnym na linii produkcyjnej.
![Jagiellonia na mistrza, Pogoń powinna liczyć na Puchar. Kto zostanie mistrzem Polski, dla kogo puchary [ANALIZA]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/e2f46a1bedb4b10ebc1bf631c85d0f8d-326x180-c-default.jpg)
