Fatalne informacje otrzymał od sztabu medycznego trener Borussii Dortmund Jurgen Klopp. Okazało się, że Mario Goetze, jedna z największych gwiazd zespołu, będzie pauzował od sześciu do ośmiu tygodni z powodu kontuzji biodra.
19-letni pomocnik od grudnia narzekał na problemy z pachwiną, jednak dopiero teraz lekarze zdiagnozowali u reprezentanta Niemiec zapalenie chrząstki w biodrze. Oficjalna strona internetowa klubu poinformowała, że Goetze całkowicie odstawia grę w piłkę nożną na najbliższe dwa tygodnie.
Zawodnik, o którego biją się największe kluby w Europie, skupi się teraz na określonych ćwiczeniach rehabilitacyjnych, mających na celu wyeliminowanie dyskomfortu. Klub z Dortmundu twierdzi, że Goetze do gry wróci 10 marca, kiedy to Borussia mierzyć się będzie z Augsburgiem.
Goal.com informuje jednak, przytaczając rozmowę z Mike’em Dingleyem specjalizującym się w tego typu kontuzjach, że nie można dokładnie określić czasu, jakiego będzie potrzebował Niemiec, aby powrócić na boisko.
– W przypadku takiego urazu biodra, którego nie da się leczyć operacyjnie, powrót do pełni sprawności zależy od wielu zmiennych – powiedział Dingley. Chodzi tu przede wszystkim o to, jak długo Goetze odczuwał bóle w nodze i czy robił coś w tym kierunku, aby je wyeliminować.
Na szczęście Lewy i Błaszczykowski są w dobrej
formie ostatnio ;)
Dobrze mu tak i tak bayern będzie miał meistra a
nie SRUSSIA
Tobie radzę się zająć Hiszpanią gdyż jutro Real
dostanie baty od Barcy ;) VeB
Kij z szwabem mam naszą trójcę