Kluby Premier League z rezerwą podchodziły do transferów w zimowym okienku. Teraz postanowiły porzucić ten dystans.
Kto by się spodziewał, że tegoroczny beniaminek zacznie ściągać takich piłkarzy. Już przed sezonem działacze QPR wzmocnili się wieloma zawodnikami, dla których gra w angielskiej ekstraklasie to chleb powszedni, ale teraz londyńczycy sięgnęli jeszcze o poziom wyżej.
Na Loftus Road został sprowadzony były gwiazdor Liverpoolu Djibril Cisse. Francuz, który ostatnio reprezentował Lazio Rzym, nie mógł pokazać pełni swoich umiejętności. Już od jakiegoś czasu miał z tym problem. Suma transferu nie została ujawniona. Wiemy tylko, że kontrakt będzie obowiązywał przez dwa i pół roku.
Bardzo, bardzo prawdopodobne jest, że śladem Cisse podąży Bobby Zamora, który właśnie przechodzi testy medyczne. Anglik, reprezentant innej stołecznej drużyny, Fulham, lada moment ma podpisać kontrakt z QPR. Suma, jaka skusiła działaczy z Craven Cottage, to podobno 4 miliony funtów.
Patrząc na deadline day w zeszłym roku trudno się
zgodzić, że do styczniowego okna transferowego
kluby BPL podchodzą z rezerwą ;)
Wszyscy sie podniecają tymi wielkimi zakupami tych
slabszych druzyn ale jakos nikt nie zwrocil uwagi na
to ze to są juz stare dziadki!!!!