Porto łatwo ogrywa Leixoes


W czwartej kolejce portugalskiej Ligi Sagres, FC Porto pewnie pokonało na własnym obiekcie zespół Leixoes, 4:1. Można powiedzieć, że były to swego rodzaju derby, bowiem klub Leixoes znajduje się w części aglomeracji Porto.


Udostępnij na Udostępnij na


Porto od samego początku spotkania dominowało na boisku. „Smoki” stwarzały sobie wiele dogodnych sytuacji podbramkowych, co przyniosło pożądany efekt już w 20. minucie, kiedy to znakomicie z lewej strony boiska Hulk zgrał do środka, w pole karne przeciwnika. Tam niepilnowany czekał na podanie Varela, który znakomitym uderzeniem z pierwszej piłki pokonał Costę Silvę.

Zaledwie trzy minuty po pierwszej bramce znakomitym rajdem chciał zmylić obrońców Hulk. Nie udała się jednak ta sztuka, bowiem był on wcześniej faulowany przez jednego z defensorów, po czym arbiter spotkania odgwizdał „jedenastkę”. Pewnie na bramkę zamienił ją sam poszkodowany.

W 32. minucie było już 3:0 dla Porto, po trafieniu Rolando. To jednak Hulk ponownie wypracował świetną akcję lewym skrzydłem, po czym dzieła dokończył Portugalczyk.

Kolejne dziesięć minut to dalsza dominacja Porto. Na czwartą już bramkę w tym spotkaniu fani zgromadzeni na Estadio do Dragao nie musieli długo czekać. Po fatalnym błędzie obrońcy zespołu Leixoes, Hulk zgrał piłkę do środka pola karnego, gdzie znajdował się Falcao. Ten jednak nie zdecydował się na strzał z pierwszej piłki i była to słuszna decyzja. Minął on bramkarza i dopiero potem uderzył na bramkę. Było już 4:0.

Do przerwy rezultat się już nie zmienił, a piłkarze Leixoes schodzili do szatni w nienajlepszych nastrojach. W drugiej części spotkania zawodnicy Porto nie dominowali tak znacznie, chociaż w dalszym ciągu stwarzali sobie ciekawe sytuacje pod bramką rywala. W 76. minucie nie zdołali upilnować jednego z piłkarzy, który pięknym strzałem głową, po rzucie rożnym, trafił do siatki.

„Smoki” tym samym nie zachowały czystego konta, jednak wynik 4:1 mimo wszystko robi wrażenie. Kolejne mecze czwartej kolejki ligi portugalskiej już w niedzielę, natomiast FC Porto czeka teraz wyjazd do Londynu, gdzie we wtorek powalczy o punkty w Lidze Mistrzów z Chelsea. Najlepszym zawodnikiem dzisiejszego meczu bez wątpienia można okrzyknąć Hulka.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze