Porażka Racingu, Getafe w finale


20 marca 2008 Porażka Racingu, Getafe w finale

Racing Santander zremisował na własnym stadionie 1:1 z Getafe, w rewanżowym spotkaniu półfinałowym Pucharu Króla. W pierwszym meczu na Coliseum Alfonso Perez gospodarze wygrali 3:1, więc tym samym klub Euzebiusza Smolarka pożegnał się z rozgrywkami.


Udostępnij na Udostępnij na

Reprezentant Polski nie wyszedł na murawę od pierwszych minut. Trener Marcelino w niedzielę oszczędzał Munitisa i Tchite, którzy w środowym spotkaniu zagrali od początku w linii ataku. W ubiegłej kolejce Smolarek zagrał bardzo dobry mecz właśnie przeciwko Getafe, ale sędzia skrzywdził jego i cały Racing. W drugiej połowie Polak strzelił pięknego gola głową, a Getafe i tak wygrało (2:1).

Radość piłkarzy Getafe po awansie do finału Pucharu Króla
Radość piłkarzy Getafe po awansie do finału Pucharu Króla (fot. mediotiempo.com)

W środę wszystko zaczęło się po myśli gospodarzy, kiedy to siódmej minucie meczu, Pedro Munitis strzelił bramkę dającą prowadzenie i spore nadzieje na awans ekipie z Santanderu. Do szczęścia brakowało jeszcze tylko jednego gola. W kolejnych minutach spotkania, strzały Mohameda Tchite i Pedro Munitisa kapitalnie bronił Ustari. Mimo, że to Racing przeważał w pierwszej połowie, to nie zdołał powiększyć jednobramkowej przewagi.

Druga część spotkania zapowiadała się niezwykle ciekawie. Obie drużyny jednak zawiodły, a gra skupiała się głównie w środkowej części boiska. Z biegiem czasu to Racing zyskiwał przewagę, ale Verdiblancos zabrakło skuteczności w polu karnym rywala. W 70. minucie meczu Ebi Smolarek zmienił strzelca pierwszej bramki, Pedro Munitisa. Kilka chwil później boisko opuścił Oscar Serrano po tym jak dostał drugą żółtą kartkę, a co za tym idzie, czerwoną. W 79. minucie spotkania wyrównującą bramkę strzelił Casquero, pogrążając Racing. Wynik do końca nie uległ już zmianie i to podopieczni Michaela Laudrupa cieszyli się z awansu do finału.

Tak więc mimo dobrej gry, Racing zaledwie zremisował to spotkanie, ale porażka w pierwszym meczu (1:3) zadecydowała o odpadnięciu klubu z Santnaderu z Pucharu Króla. Osiągnęli jednak wielki sukces awansując aż tak daleko, a my możemy cieszyć się, że w tym sukcesie wziął udział Polak.

Drugiego finalistę wyłoni czwartkowy pojedynek Valencia CF – FC Barcelona.

Racing Santander – Getafe CF 1:1 (1:0)

1:0 Munitis 7′ 1:1 Casquero 79′

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze