A może by tak rzucić wszystko w cholerę i wyjechać w Bieszczady? – pomyślał Antoni Ptak, po czym wyszedł z gabinetu swojej firmy w Rio de Janeiro i wsiadł w pierwszy lepszy należący do niego samolot. Kiedy następnego dnia budził się, patrząc przez okna swojego apartamentu na górskie szczyty, miał już w głowie plan wprowadzenia Wisły ponownie na szczyt ekstraklasy. Potrzebni mi są najlepsi piłkarze. Ronaldo, Messi, Ibrahimović – z nimi podbiję Europę – myślał.
Wyobrażacie sobie taki scenariusz? Nawet gdyby polsko-brazylijskiemu biznesmenowi coś podobnego przyszło na myśl, jest to plan nie do zrealizowania. Ale czy na pewno? Skauci iGola przeprowadzili szeroko zakrojone poszukiwania piłkarzy ze ścisłego światowego topu, ale jednocześnie takich, którzy z chęcią zagraliby w ekstraklasie. Tylko znane nazwiska, zero przebijanych blach. Poradnik dla wszystkich prezesów klubów ekstraklasy i nie tylko. Oto, jak stworzyć najsilniejszą pod względem nazwisk jedenastkę na świecie, nie wydając na to nawet połowy przeciętnego budżetu zespołu z naszej ligi.
Bramka
Neuer. Patrika Neuera da się wyciągnąć za bezcen. 20-letni golkiper młodego zespołu Sigmy Ołomuniec już jest wielki jak dąb – ma 197 wzrostu – a ciągle rośnie. Jak dobrze pójdzie, za kilka lat zasłoni bramkę. Do ekstraklasy trafi z największą przyjemnością – znacie jakąś supergwiazdę z Ołomuńca? My też nie, a mimo to nasz Neuer nie gra w pierwszym zespole. Jak nie teraz, to nigdy. W końcu ktoś go znajdzie w czeluściach Synot Ligi i szansa przepadnie. Póki można go zgarnąć za czapkę gruszek, trzeba korzystać. Cena: 30 skrzynek polskiego browaru.
Obrona
Nie każdy burek to ta sama psina, śpiewał kiedyś raper Mleko. Idąc tym tokiem rozumowania, nie każdy Daniel Alves to ten sam Daniel Alves. Tak czy owak, nasz Daniel Alves to środkowy obrońca z młodego zespołu FC Andorra. 18-latek za grę w ekstraklasie mógłby nawet przyjść do Krakowa na piechotę. Hiszpania rządzi w Europie, to fakt, ale na ogół nie robią tego akurat zespoły z piątej ligi. Inaczej od swojego pierwowzoru, nasz defensor gra na pozycji stopera. Idealny do formacji z trójką z tyłu. Zresztą kto w ekstraklasie pójdzie na pojedynek z Danielem Alvesem? Cena: ile kosztuje paliwo do Andory?
Sergio Ramos z Asd Vis Artena to przyszły lider obrony drużyny Ptaka. Co prawda na poziomie szóstej ligi włoskiej nie da się zdobyć wielkiego doświadczenia, ale jednak Włochy to catenaccio. Nie zapominajmy. Jeżeli kogoś to nie przekonuje, Ramos rozegrał całe 16 minut w barwach Salamanki na poziomie Segunda Division. Prawdopodobnie na tej samej zasadzie co u nas – za nazwisko. 27-letni Hiszpan jest środkowym pomocnikiem, ale jego pierwowzór też nie stroni od rozgrywania w środku pola. Co za różnica. W ekstraklasie będą się bali podejść. Cena: do Rzymu już raczej czarterem.
Francis Boateng. Posiadanie Boatenga na środku obrony daje podwójną premię do respektu. Nasz bohater, nie licząc imienia, jest niemal idealnym odwzorowaniem swojego niemieckiego wzoru. Silny, pochodzący z Ghany, ale w odróżnieniu od Jerome’a wychowany we Włoszech. Lata gry w juniorach Interu Mediolan dają nam gwarancję pewności i klasy. Obecnie jest opoką piątoligowego Virtusa Vecomp. Czy zgodziłby się zagrać w Polsce? Oczywiście, za taką szansę na promocję wystąpiłby nie tylko w ekstraklasie, ale i w „Tańcu z Gwiazdami”. Cena: 50 000 euro
Pomoc
Kto nie chciałby mieć w składzie Robbena? Jens Robben będzie jednym z najbardziej doświadczonych graczy w zespole. 32-letni Niemiec gra dzisiaj w czwartoligowym SV Meppen i z racji swojego wieku przenosiny do Bayernu są równie prawdopodobne jak to, że Thomalla dostanie Złotego Buta. W CV może zapisać grę w Eintrachcie (E. Trier, czwarta liga). Na ogół gra na pozycji defensywnego pomocnika, ale z taką obroną nie ma to najmniejszego sensu. Jeden z dwóch ofensywnych graczy środka pola w formacji 3-3-4, pasuje jak ulał. Cena: 75 tysięcy euro
Pogba to wielkie marzenie Realu, „Barcy” i każdego klubu, ale zwycięzca tego wyścigu może być tylko jeden. Tony Pogba to defensywny pomocnik z Republiki Zielonego Przylądka. Nie szalejmy, w ekstraklasie zagra po prostu w środku pola. Jeden Pogba w środku pola wystarczy na całą ligę. Żeby go sprowadzić, trzeba będzie wybrać się do Portugalii – 27-latek gra w trzecioligowym Uniao de Leiria. Największym sukcesem klubu jest fakt, że kiedyś prowadził go Mourinho. Pogba ma szansę uciec ze słonecznego Półwyspu Iberyjskiego i zamieszkać w zasmolonym Krakowie. Decyzja nie będzie trudna. Cena: autograf Paula Pogby załatwi sprawę.
Każdy szanujący się zespół potrzebuje architekta, od którego zależy gra ofensywna całej ekipy. Nikt nie jest w stanie lepiej pokierować drużyną niż Iniesta. Chodzi rzecz jasna o Miguela Iniestę z grającego w bremeńskiej okręgówce FC Riensberg. Co prawda ostatni mecz mu nie wyszedł (pucharowa porażka 2:9 z Blumenthaler SV), ale wszyscy wiemy, że to tylko wypadek przy pracy. W barwach ekstraklasowego klubu świeciłby pełnym blaskiem nawet w pochmurne wieczory. Cena: wielogodzinna sesja u wizażystki, która zamieni Urygę w Xaviego.
Atak
Czym byłaby najlepsza jedenastka świata bez Messiego? 35-letni Kameruńczyk aż pali się do gry. Często słyszy od kolegów, że na kuli ziemskiej nie biega ani jeden lepszy piłkarz, lecz ofensywny gracz nie ma zamiaru spoczywać na laurach. Ciężko pracuje na swoje nazwisko i czeka na ofertę życia. Ekstraklasa byłaby wspaniałym ukoronowaniem wielkiej kariery, którą Messi spożytkował najlepiej jak tylko umiał. Wywiady, wizyty w zakładach pracy, no i gra w miejscach, do których nawet podróżnik nie dotarł bosą stopą (Indonezja, Katar, Angola). Polska to idealne podsumowanie całej tej egzotyki. Cena: trochę hormonu wzrostu, bo obrońcy w lidze na wysokim poziomie.
Luz w grze, taśmowo zdobywane bramki, perfekcyjna fryzura i uwielbienie tłumu piszczących fanek. Taki efekt społeczny może spowodować tylko on. Ronaldo. Ronaldo Maczinski, bo oczywiście o nim mowa, to powoli schodzący ze sceny, szalenie doświadczony, 35-letni napastnik. W dobie nadchodzących limitów obcokrajowców spoza Unii Europejskiej nasz bohater staje się jeszcze cenniejszy. Ma bowiem… polski paszport. Na zakończenie swojej barwnej, spędzonej głównie w drugiej lidze portugalskiej, kariery na pewno chętnie pokopie w kraju swoich przodków. Cena: wiadro żelu do włosów i karnet na solarium.
:) Bardzo dobry pomysł na artykuł :) Naprawdę innowacyjne rozwiązanie :)