W pierwszym meczu 23. kolejki Bundesligi Borussia Dortmund podzieliła się punktami z Herthą Berlin. W meczu padły dwie bramki a mecz zakończył się wynikiem 1-1.
Pierwszy kwadrans meczu minął na nieudolnych próbach przedostania się BVB pod bramkę Herthy, aby stworzyć sobie dogodną sytuację do zdobycia gola. W 18. minucie po świetnej akcji Eberta, który podał piłkę do Pantelica, Hertha mogła zdobyć bramkę, jednak Ziegler wykazał się refleksem. Borussia odpowiedziała główką Christiana Wörnsa w 29 minucie ale bramkarz Herthy Drobny fantastycznie obronił ten strzał. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy w 45 minucie bramkę na 1-0 dla Dortmundu strzelił Sebastian Kehl.
Na drugą połowę Hertha wyszła bojowo nastawiona i już w 49. minucie Marko Pantelic zdobył wyrównującą bramkę. Nagle w 53. minucie za dyskusję z sędziom liniowym strzelec gola dla Herthy otrzymał czerwoną kartkę, jednak po chwili sędzia uznał, że czerwona kartka należy się szkoleniowcowi Herthy i Marek Pantelic pozostał na murawie. To tylko podrażniło zawodników ze stolicy, którzy zaczęli jeszcze ostrzej atakować BVB. W 88 minucie mieliśmy akcent polski w tym meczu, gdyż na murawę wszedł były gracz Zagłębia Lubin Łukasz Piszczek.
ale to był mecz super!!!!!!!