W niedzielnych meczach Bundesligi doszło do kilku niespodzianek. Schalke 04 zremisowało swój sobotni mecz z Borussią Moenchengladbach, a Borussia Dortmund nie wykorzystała potknięcia rywala z Gelsenkirchen, aby wskoczyć na drugie miejsce. Zremisowali 1:1 w wyjazdowym meczu z Werderem Brema.
Problem Borussii – brak napastnika
Po ściągnięciu do klubu Maximiliana Philippa wydawało się, że będzie on konkurencją dla Pierre-Emericka Aubameyanga. Jak potoczyła się przyszłość „Auby” wszyscy wiedzą, a Michy Batshuayi, ściągnięty w celu zastąpienia Gabończyka, doznał kontuzji w meczu z Revier Derby. Tak więc Peter Stöger zmuszony został do postawienia na Maximiliana Philippa, który jednak nie utrzymał presji, jaka ciąży na środkowym napastniku. Młodzieżowy reprezentant Niemiec zdecydowanie lepiej spisywał się grając na skrzydle, natomiast kilkakrotnie już testowany na pozycji numer „9” nie rozgrywał dobrych spotkań.
Zostały jedynie dwa spotkania do ukończenia rozgrywek ligowych, lecz będą to bardzo ważne mecze. Borussia powalczy w nich o pozycję wicelidera Bundesligi. Tak więc brak napastnika może być znaczący w walce o drugie miejsce.
Zgrany duet: Akanji i Sancho
Po raz kolejny od meczu z Bayerem Leverkusen od początku spotkania na lewej stronie boiska zagrali Manuel Akanji i Jadon Sancho. Współpraca pomiędzy tymi dwoma zawodnikami naprawdę mogła się podobać, ponieważ stwarzali zgrany duet.
Po raz pierwszy od kilku lat można powiedzieć, że lewa strona Borussii Dortmund była lepsza od prawej. Łukasz Piszczek nie zagrał dzisiaj dobrego spotkania. Rzadko pokazywał się w ofensywie, a w defensywie również zdarzało mu się popełniać proste błędy.
Tak więc Peter Stoger ma pewny dylemat przed meczami kończącymi sezon 2017/2018 Bundesligi – postawić na Marcela Schmelzera bądź zostawić na pozycji lewego obrońcy Akanjiego.
Już od kilku sezonów zwracano uwagę na problemy z obsadzeniem pozycji Marcela Schmelzera w BVB. Nie zdał egzaminu już Erik Durm, trener nie stawia na Jeremy’ego Toljana, a Raphael Guerreiro ma od dłuższego czasu problemy ze zdrowiem. Ponadto reprezentant Portugalii według niemieckich mediów nie przykłada się do treningów BVB.
Jiri Pavlenka – bohater Werderu
Po raz kolejny bramkarz ekipy „Die Grun-Weissen” miał wiele pracy na linii bramkowej. Wielokrotnie już w tym sezonie uratował swój zespół od tracenia gigantycznych ilości bramek. Mimo że nie ma wielu czystych kont w historii, to jest zawodnikiem, któremu muszą dziękować kibice za zajmowane miejsce w tabeli przez drużynę Floriana Kohfeldta.
Dzisiaj 26-latek bardzo dobrze radził sobie z zawodnikami BVB. Prezentując się w taki sposób w meczu z Borussią, która właśnie szuka bramkarza na zastępstwo dla Romana Weidenfellera, zyskał liczne szanse na przenosiny do tego właśnie klubu.
Trzeba również podkreślić, że dzisiejszy występ Pavlenki nie był chwilowym, jednorazowym wystrzałem formy. Bramkarz od początku obecnego sezonu gra na bardzo wysokim poziomie.
https://twitter.com/JaguarVonBergen/status/990650417724915712
Niewykorzystana okazja Borussii na doścignięcie w tabeli Schalke
Podopieczni Domenico Tedesco zremisowali swój wczorajszy mecz i zaczęło się robić gorąco w walce o fotel wicelidera. Borussii do zrównania się z odwiecznym rywalem potrzeba było tylko trzech punktów, a więc zwycięstwa w meczu z Werderem.
Florian Kohfeldt od początku nakierował swoją drużynę na walkę o zwycięstwo, a mecz skończył się podziałem punktów.
Tak więc Peter Stoger nadrobił jedynie jeden punkt straty do Schalke 04. Ich strata zmniejszyła się do dwóch punktów. Pytanie tylko, czy Borussia w końcówce sezonu będzie jeszcze miała szanse na wyprzedzenie w tabeli drugiego „Die Konigsblauen”.
Serio Schalke 3-0 przegrało? Nie RB Lipsk? aż takie niedopatrzenie waszych redaktorów...
Dziękujemy za czujność i zwracanie uwagi, spokojnie, każdemu zdażają się błędy. Dwa zrelacjonowane mecze i dwie pomeczówki mogą jednak wykończyć ?.