Podsumowanie 26. kolejki SPL


26. kolejka Scottish Premier League była niezwykle przewidywalna i nie przyniosła większych zmian w tabeli. Małą niespodzianką może być tylko remis Inverness z wyżej notowanym Dundee. W innych meczach wszystko szło po myśli lepszych zespołów. Na czele po tej kolejce bez zmian czyli prowadzi Glasgow Rangers z czterema punktami przewagi nad lokalnym rywalem - Celticiem.


Udostępnij na Udostępnij na

Celtic spokojnie pokonał Hearts na własnym boisku 3:0. Dla „The bhoys” kolejne trafienia zaliczyli Scott McDonald i Holender Jan Vennegoor of Hesselink. Gola zdobył również niemiecki zawodnik – Andreas Hinkel. W barwach Celticu cały mecz rozegrał pierwszy bramkarz reprezentacji Polski – Artur Boruc. Dla „Serc” porażka oznaczała koniec świetnej passy czyli trzech zwycięskich meczów z rzędu. Piłkarze z Edynburga, jednak nadal mają szansę na pierwszą szóstkę przed fazą play-of.

Drużyna Falkirk dzięki wysokiemu zwycięstwu nad Saint Mirren wskoczyło na bardzo dobrą szóstą lokatę. Tą pozycję będzie bardzo trudno utrzymać, bowiem w następnej kolejce „The bairns” zagrają z Dundee United.W tym meczu po dwie bramki dla gospodarzy strzelili Scott Arfield i Patrick Cregg. Zaś gracze St. Mirren po tej porażce utrzymali się na swojej dotychczasowej pozycji czyli na dziesiątym miejscu.

W 26. serii spotkań kolejną porażkę zaliczyli gracze Gretny, którzy już zapewne budują skład na drugą ligę szkocką. Tym razem pogromcami tegorocznego beniaminka zawodnicy Motherwell. Bohaterem tego spotkania został Ross McCormack, który zdobył w tym meczu swoją siódmą i ósmą bramkę w sezonie.

Jedynym meczem w tej kolejce, który zakończył się podziałem punktów było spotkanie pomiędzy Inverness Caledonian, a Dundee United. W bramce gości po raz kolejny stanął Polak, były gracz między innymi Legii Warszawy, Jagiellonii Białystok czy Korony Kielce – Łukasz Załuska. W tym meczu bronił bardzo dobrze i tylko raz musiał wyciągać piłkę z siatki. Zrobił to w 84. minucie po strzale Markusa Paatelainena.

Wicemistrzowie Szkocji ograli na Rugby Park Kilmarnock 2:0 i trzeba przyznać, że nie mogło ono się inaczej zakończyć, bowiem podopieczni Wlatera Smitha przeważali przez całe spotkanie, a  wynik 2:0 można uznać za najmniejszy wymiar kary. Pierwszą bramkę zdobył Ceullar, a wynik spotkania ustalił strzałem z rzutu karnego Kris Boyd. Tym zwycięstwem Glasgow Rangers utrzymało bezpieczną czteropunktową przewagę na Celticiem.

Bardzo ciekawe spotkanie zostało rozegrane na Easter Road. Tam gospodarze Hibernian odniosło bardzo ważne zwycięstwo nad ekipą Aberdeen. Dzięki tej wygranej podopieczni Mattiego Paatelainena awansowali na piątą pozycję w tabeli. Zaś Aberdeen spadło aż na ósmą lokatę. Piłkarze „The Dons” byli zapewne zmęczeni po czwartkowym meczu z Bayernem Monachium, które udało im się niespodziewanie zremisować 2:2.

Komplet wyników 26. kolejki SPL

Celtic – Hearts 3:0
Falkirk – St. Mirren 4:0
Inverness – Dundee 1:1
Gretna – Motherwell 1:3
Kilmarnock – Rangers 0:2
Hibernian – Aberdeen 3:1

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze