PNA: Rozstrzygnięcia w grupie B

Wybrzeże Kości Słoniowej – Angola
Teoretycznie pojedynek „Słoni” z „Czarnymi Antylopami” rozegra się „tylko” o pierwsze miejsce w grupie B. Praktycznie Angola musi mieć się nie baczności, bo pomimo czterech oczek na koncie nie jest pewna awansu do ćwierćfinału. Aby tam się znaleźć, musi dzisiaj wywalczyć przynajmniej jeden punkt. Porażka z WKS-em nie przekreśla szans angolskiej ekipy, jednak wówczas musi ona liczyć na to, że Sudanowi nie uda się wygrać z Burkina Faso. Faworytami wieczornego meczu są na pewno faworyci całego turnieju, czyli Didier Drogba i spółka, jednak media spekulują, że Francois Zahoui przetestuje dzisiaj kilka nowych twarzy, skoro awans do ćwierćfinału ma już zapewniony. „Słonie” nie muszą martwić się za to kontuzjami. W spotkaniu z Burkina Faso lekki dyskomfort odczuwał gracz Chelsea Londyn Salomon Kalou, ale sztab medyczny reprezentacji orzekł, że nie jest to poważny problem i ofensywny pomocnik powinien być do dyspozycji trenera w ostatniej grupowej konfrontacji.

Większy problem mają Angolczycy, w bramce których zabraknie Carlosa Fernandesa. Występujący obecnie w tureckim Bucasporze golkiper otrzymał żółte kartki w dwóch pierwszych starciach w Pucharze Narodów Afryki i będzie musiał dzisiaj pauzować. „Czarne Antylopy” mimo tej absencji są w stanie urwać jeden punkt rywalowi, zwłaszcza jeśli prawdziwe okażą się informacje o tym, że WKS ma zamiar zagrać dzisiaj w nieco eksperymentalnym składzie. Angola awansowała do ćwierćfinału tego turnieju w dwóch ostatnich jego edycjach, dlatego ewentualna wpadka w tym roku będzie musiała być rozpatrywana jako niespodzianka.

Przewidywane składy:

Wybrzeże Kości Słoniowej
Barry – Lolo, K. Toure, Bamba, Tiene – Gosso, Y. Toure, Tiote – Kalou, Drogba, Bony

Angola
Wilson – Zuela, Dany, Mingo Bile, Andre Macanga – Dédé, Gilberto, Miguel Quiame, Mateus – Djalma, Manucho

Typ: 1:1

Sudan – Burkina Faso
Bardzo trudne zadanie czeka Sudańczyków. Według ekspertów to Burkina Faso jest nieznacznym faworytem starcia, choć w Pucharze Narodów Afryki nie walczy już o nic. Porażki z Wybrzeżem Kości Słoniowej i Angolą sprawiły, że „Ogiery” mogą co najwyżej zakończyć grupową rywalizację na trzecim miejscu. Oznacza to jednak, że nie mają już nic do stracenia i na dzisiejszy mecz wyjdą w najsilniejszym i możliwie najbardziej ofensywnym składzie, aby zmacać plamę po nieudanym występie. Ani jedna, ani druga drużyna nie może skarżyć się na braki kadrowe, obydwie przystąpią do konfrontacji ze wszystkimi dostępnymi piłkarzami. Sudan również nie ma zamiaru nikogo oszczędzać, ponieważ wszyscy wierzą jeszcze, że awans do ćwierćfinału jest możliwy, ale bezwzględnie potrzebne jest do niego pokonanie ostatniego grupowego rywala.

Przed turniejem nikt nie spodziewał się chyba, że Burkina Faso w dwóch pierwszych meczach będzie w stanie zdobyć zaledwie jednego gola, który nie zagwarantuje ekipie choćby punktu. Trener Paulo Duarte próbował tłumaczyć grę swoich podopiecznych zatargiem z rodzimą federacją piłkarską. Portugalczyk nie rozumie, dlaczego na PNA nie mogli pojechać między innymi Abdou Razak Traore i urodzony w Kamerunie Herve Zengue. Wina w tej sprawie leży rzekomo po stronie właśnie federacji. – Przed turniejem straciliśmy kilku zawodników, tylko dlatego że nie udało się nam ich zarejestrować. Takie rzeczy nie mogą mieć miejsca, to nie do pomyślenia… To jest wręcz prymitywne – żalił się Duarte. Trener wierzy jednak, że jego podopieczni udanie pożegnają się z tegorocznym turniejem. – Zagraliśmy fantastyczny mecz przeciwko najsilniejszej drużynie w grupie, teraz musimy to powtórzyć – powiedział po starciu z Wybrzeżem Kości Słoniowej.

Przewidywane składy:

Sudan
Mohjob – Khaliefa, Al Basha, Massawi, Mosab – Badreldien, Hamed, Kamal, Yousif – Mudather, Agab

Burkina Faso
Diakite – Tall, Koulibaly, B. Kone – D. Kone, Koffi, Rouamba, Kabore, A. Traore – Pitroipa, Dagano

Typ: 1:2

Angola Burkina Faso Sudan Wybrzeże Kości Słoniowej