PNA: Libia liczy na cud


Dziś wieczorem poznamy ostateczne rozstrzygnięcia w grupie A Pucharu Narodów Afryki. Libia liczy jeszcze na awans, ale nie jest zależna tylko od siebie. „Zieloni” muszą wygrać swój mecz z Senegalem i liczyć na porażkę Zambii.


Udostępnij na Udostępnij na

Libia – Senegal
Jeden z największych przegranych tego turnieju będzie dzisiaj walczył o honor. Senegalczycy typowani byli na faworytów do wygrania grupy A, a tymczasem po dwóch meczach mają na koncie zero punktów i pozostają bez możliwości awansu do kolejnej rundy. Libii nie wiedzie się o wiele lepiej, bo jeden zdobyty punkt nie napawa dumą, jednak „Zieloni” mają jeszcze szanse na dalszą grę. Aby tak się stało, przede wszystkim muszą wygrać z Senegalem, a Gwinea Równikowa musi pokonać Zambię. Libijczykom nie będzie jednak łatwo, bo pomimo faktu, że senegalskie „Lwy Terangi” bez wątpienia odpadną, to na pewno będą chcieli w godny sposób pożegnać się z turniejem.

Senegal będzie miał dzisiaj również szansę przerwania pewnej klątwy. Ekipa ta nie wygrała bowiem spotkania na Pucharze Narodów Afryki już od 2006 roku, kiedy to 2:0 pokonała Zimbabwe. Amara Traore, trener Senegalu, przyznaje, że nie wie, co stało się z jego podopiecznymi w tegorocznym turnieju. Dodaje jednak, że wszyscy są zdeterminowani, aby na koniec pokonać Libię i nieco poprawić sobie humory. „Lwy Terangi” nie muszą martwić się absencjami, u „Zielonych” zabraknie za to pomocnika Walida Al Khatroushiego. Poza tym jednym piłkarzem trenerzy mają do dyspozycji wszystkich swoich graczy. Senegalczycy zapewniają, że nie będzie mowy o odpuszczaniu meczu, mimo że dla nich ten turniej już się zakończył. Jeśli jednak Libii udałoby się wygrać wieczorny pojedynek i Gwinea Równikowa pokonała Zambię, „Zieloni” dopiero po raz drugi w historii wyszliby z grupy Pucharu Narodów Afryki.

Przewidywane składy:

Libia
Aboud – Berrish, Salama, Shibani, Aboubaker – Mohamed – Esnani, Saad, Belreesh – Boussifi, Zuway

Senegal
Coundoul – Mbengue, Diawara, Mangane, Sane – Diame, Ndaw, Ndoye, Dia – Ba, Cisse

Typ: 1:1

Gwinea Równikowa – Zambia
Gospodarze turnieju zadziwiają wszystkich. Ekipa Gwinei Równikowej ma już zapewniony awans z grupy i przeciwko Zambii walczyć będzie „tylko” o pierwsze miejsce w tabeli. Na profesjonalne podejście do sprawy bardzo liczą Libijczycy. Mimo wszystko to Zambia jest lekkim faworytem tego starcia, choć kto przed turniejem spodziewałby się, że po dwóch kolejkach to „Nzalang Nacional” będą okupować pierwsze miejsce w tabeli? Zambia wie jednak, że na porażkę pozwolić sobie nie może. „Miedziane Pociski” są już jedną nogę w kolejnej rundzie i trudne do wyobrażenia sobie jest ich wyeliminowanie.

Wszystko wskazuje na to, że trenerzy obydwu zespołów wystawią do boju swoich najlepszych zawodników. Ani jeden, ani drugi nie ma żadnych problemów, do dyspozycji są wszyscy piłkarze i zarówno Herve Renard, jak i Gilson Paulo nie zamierzają oszczędzać nikogo w meczu o pierwsze miejsce w tabeli. Gospodarze zdają sobie sprawę, że awans z pierwszej lokaty może okazać się kluczowy w dalszym rozrachunku.

Przewidywane składy:

Gwinea Równikowa
Danilo – Alvarez, Da Gracia, Kamissoko, Doe – Bolado, Juvenal, Fidjeu-Tazemeta, Konate – Randy, Balboa

Zambia
Mweene – N. Mulenga, Himonde, Kasonde, Musonda – C. Mulenga, F. Katongo – Katongo, Mbesuma, Chansa – Mayuka

Typ: 1:2

Komentarze
~danio (gość) - 13 lat temu

Libia - Senegal - 1:2
Gwinea Równikowa - Zambia - 1:0

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze