Cały świat pasjonuje się obecnie mistrzostwami świata rozgrywanymi w Republice Południowej Afryki. Tymczasem w ligach powoli zaczynają klarować się składy na sezon 2010/2011. Być może już niedługo Tottenham Hotspur Londyn wzbogaci się o nowego bramkarza.
„The Spurs” po raz kolejny próbuję pozyskać Stipe Pletikosę. Pierwszy raz chorwackiego bramkarza kierownictwo czwartej ekipy Premiership próbowało pozyskać rok temu, a zimą golkiper Spartaka Moskwa latał na spotkania z przedstawicielami klubu. „Koguty” nadal są zainteresowane usługami golkipera. Jeżeli tylko zespół prowadzony przez Harry’ego Redknappa zechce zaoferować „Miaso” odpowiednią cenę, Chorwat będzie mógł udać się do Anglii, by przejść badania lekarskie i złożyć podpis na kontrakcie.
Wcześniejsze próby zawarcia umowy z Pletikosą paliły na panewce ze względu na jego kontuzję. Zawodnik jest bardzo zdeterminowany do odejścia ze względu na niechęć do siedzenia na ławce rezerwowych „Miaso”. Pierwszym bramkarzem przestał być na początku poprzedniego sezonu, kiedy na stanowisku trenera Michaela Laudrupa zastąpił Walery Karpin. Miejsce w bramce Spartaka zajął wtedy Sosłan Dżanajew.
Pletikosa to dużo lepszy bramkarz niż kreowany na
drugiego Akinfiejewa Soslan Dżnajew. Chorwat miał
pecha że w Rosyjskiej lidze ograniczono limit
obcokrajowców z 7 na 6 zawodników zagranicznych.
Chorwat rozmienił się na drobne i przez ostatni rok
występował jedynie w rezerwach przez co stracił
miejsce w reprezentacji na rzecz Verdana Runje.