Już dziś mecz jesieni reprezentacji Polski. Na Stadionie Narodowym podejmiemy chyba najpoważniejszego rywala w walce o mundial – Danię. Do pierwszego gwizdka jeszcze trochę czasu, ale już teraz sprawdzamy, co przed tym hitem pisze duńska praca.
Jyllands-Posten
Portal poświęca sporo miejsca atmosferze, która ma czekać w sobotę Duńczyków, jednocześnie dodając, że nie powinna ona być dla zawodników Age Hareide problemem, ponieważ wielu z nich jest do takowej przyzwyczajonych.
Cytowana jest wypowiedź selekcjonera, który na konferencji meczowej chwalił Polaków. – Polska została wyeliminowana z Euro po rzutach karnych przez późniejszego triumfatora. To świadczy o ich sile. Czeka nas najtrudniejszy wyjazdowy mecz tych eliminacji – powiedział 63-latek, który dodał też, że jego zespół najlepiej się czuje, kiedy może atakować.
Polska została wyeliminowana z Euro po rzutach karnych przez późniejszego triumfatora. To świadczy o ich sile. Czeka nas najtrudniejszy wyjazdowy mecz tych eliminacji. Age Hareide, selekcjoner Danii
Ekstra Bladet
„Ekstra Bladet” postanowił skorzystać z wiedzy i doświadczenia Arkadiusza Onyszki, który grał wiele lat w Danii, ale mimo ogromnego sentymentu do Duńczyków będzie w sobotę liczył na trzy punkty dla „Biało-czerwonych”.
Były bramkarz Odense pochwalił cały duński zespół, a w szczególności trzech piłkarzy: Fischera, Jorgensena i Eriksena. Zwrócił też uwagę na to, że jest to młoda drużyna, a mimo to zawodnicy grają w solidnych europejskich klubach. Trener bramkarzy Górnika Łęczna powiedział również, że jeżeli Dania wyjdzie w systemie 3-5-2, czekać nas będzie szalony mecz.
Nie zabrakło oczywiście wypowiedzi na temat polskiego obozu. Nie są one jakieś odkrywcze. Onyszko opowiedział o rozczarowaniu po remisie 2:2 z Kazachstanem, ale też dobrej atmosferze, która ciągle panuje wokół kadry narodowej. Zapewnił również, że na stadionie będzie bardzo przyjemnie, a Duńczycy nie muszą się obawiać „koncertu” gwizdów.
Politiken
Dziennikarze tegoż portalu zwracają uwagę, że po nieudanych eliminacjach do Euro do drużyny wrócił już dobry humor i pozytywna atmosfera. Mecz z Polską ochrzczony jest mianem prawdopodobnie najtrudniejszego spotkania w kwalifikacjach MŚ 2018.
Mecz z Polską ochrzczony jest przez „Politiken” mianem prawdopodobnie najtrudniejszego spotkania w kwalifikacjach MŚ 2018.
Wg „Politiken” to Polacy są faworytem (przyznał to też Age Hareide) i mają dobrze poukładany zespół, który ma w swoich szeregach gwiazdy i za wszelką cenę będzie chciał odkupić winy za remis w dalekim Kazachstanie.
BT
Pod lupę został wzięty Andreas Christensen, który umie grać przeciwko Robertowi Lewandowskiemu, ponieważ od kilku sezonów Borussia Moenchengladbach „nie leży” Bayernowi. Zwrócono dodatkowo uwagę na fakt, że w obronie gra również Jannik Vestergaard, który bardzo dobrze zna króla strzelców Bundesligi.
Jest to unikalna okazja, aby pokonać Polaków, i myślę, że będziemy rozczarowani, jeżeli spotkanie zakończy się remisem. Andreas Christensen
Również w tym medium panuje przekonanie, że Skandynawów czeka bardzo trudne spotkanie, choć jak powiedział Christensen: – Jest to unikalna okazja, aby pokonać Polaków, i myślę, że będziemy rozczarowani, jeżeli spotkanie zakończy się remisem.
A tak wyglądał przegląd kazachskiej prasy przed meczem pierwszej kolejki.