Tomasz Podgórski nie ukrywał, że liczy na to, iż po meczu z Ruchem ekipa Piasta Gliwice wyjdzie z trudnej sytuacji, w jakiej się znajdują od dłuższego czasu. Kapitan Ruchu, Marcin Malinowski, zapewniał zaś, że w klubie z Chorzowa nikt nie wybiega daleko w przyszłość i najważniejszy jest najbliższy mecz z Piastem.
Kapitan Piast, Tomasz Podgórski zapewniał, że klub z Gliwic jest jednością i liczy na to, że z zespół Piasta przywiezie z Chorzowa komplet punktów. – Piast jest jeden. My wiemy w jakiej ciężkiej sytuacji się znaleźliśmy, ale na każdych zajęciach staraliśmy się przygotować jak najlepiej do meczu z Ruchem. Wiemy, że mecz w Chorzowie może być solą dla nas, potrzebujemy wygranej i dobrego pojedynku. Chcemy sięgnąć po pierwsze zwycięstwo i przywieźć do Gliwic komplet punktów – dodaje 29- letni Podgórski.
Kapitan Ruchu, Marcin Malinowski zapewnia, że w klubie nikt na obecną chwilę nie myśli o europejskich pucharach. – Staramy się nie wybiegać daleko w przyszłość. Koncentrujemy się na każdym kolejnym meczu, zostało jeszcze pięć kolejek i jest jeszcze kilka punktów do zrobienia. Zawsze walczymy o zwycięstwo, ale też twardo stąpamy po ziemi. Po każdym meczu są analizy i sztab szkoleniowy pokazuje nam nie tylko te pozytywne aspekty. Jest sporo tych złych rzeczy i trenerzy zwracają nam na to uwagę. Jest 25 zawodników, każdy jest inny, ale nie wierze, że jest ktoś, kto zadowoli się tym, co do tej pory ugraliśmy. Ta drużyna jest w stanie powalczyć o coś więcej i wszystkie spotkania są dla nas równie ważne. Ludzie sobie piszą różne scenariusze, ale nie my. Skupiamy się na tym, co jest teraz, o reszcie będziemy mówić po zakończeniu sezonu zasadniczego – dodaje 39-letni Malinowski.