Sezon zasadniczy w Premier Lidze zbliża się ku końcowi. Po sobotnich meczach 24. kolejki Premier Ligi zapadło pierwsze rozstrzygnięcie. Spartak Nalczik nie ma już żadnych szans na walkę o puchary.
Efekt taki przyniosła nie najlepsza gra drużyny z Kabrado-Bałkarii w ciągu całego sezonu. Po 24 kolejkach rozgrywek Spartak Nalczik zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Na swoim koncie ma zaledwie 17 punktów. Nie ma już zatem absolutnie żadnych szans na to, by ostatnich sześciu meczach odrobił 20-punktową stratę do Kubania Krasnodar. Teraz zespół Siergieja Taszujewa musi skoncentrować się, by zebrać jak najwięcej oczek przed wiosenną walką o utrzymanie.
Po 30 seriach spotkań sezonu zasadniczego najwyższa klasa rozgrywkowa w Rosji zostanie podzielona na dwie grupy. Pierwsze osiem drużyn utworzy grupę mistrzowską rywalizującą o mistrzostwo i miejsce w pucharach. Druga połowa w ramach grupy spadkowej stoczy bój o utrzymanie. Taki podział rozgrywek jest efektem przejścia Premier Ligi na obowiązujący w niemal całej Europie system jesień – wiosna.
Szkoda, że nie jest to srartak z moskwy.