W zeszłym tygodniu menedżerowie polskiego napastnika pojawili się w stolicy Lombardii i negocjowali kontrakt z „Rossoneri”. Kwota transferu opiewa na 35 milionów euro. Były zawodnik Cracovii stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych zawodników w trakcie okienka transferowego.
Od kilku dni trwała batalia między AC Milan a Realem Madryt. Jej celem jest Krzysztof Piątek, który zarówno w jednym, jak i w drugim klubie byłby wzmocnieniem ofensywy. Starcie nieoczekiwanie wygrali „Rossoneri”, w środowy wieczór pojawiło się oficjalne potwierdzenie. Umowa będzie obowiązywać do 2023 roku.
Wymiana polsko-argentyńska
Czwarty w klasyfikacji strzelców Piątek zastąpi w Milanie Gonzalo Higuaina, który nie gra na miarę swoich umiejętności. Argentyńczyk trafił na San Siro na zasadzie wypożyczenia po tym, jak w Turynie pojawił się Cristiano Ronaldo. Piłkarz Milanu przeplata dobre spotkania z fatalnymi. W starciu z Frosinone mógł dwukrotnie trafić do bramki, ale jego strzały były bardzo niecelne. Mecz o Superpuchar Włoch rozpoczął z ławki rezerwowych. Kibice nie kryją rozczarowania taką formą „Pipity”. W dodatku pół żartem, pół serio Higuain na treningu podczas gierki zaatakował wślizgiem… Gennaro Gattuso.
Piłkarz Milanu nie znalazł się w kadrze na ligowe spotkanie z Genoą. Wśród angielskich mediów pojawiają się głosy, że napastnik gra „pod transfer”.Ostatecznie Gonzalo dołączył do Chelsea, której trenerem jest Maurizio Sarri. Szkoleniowiec zna się z Higuainem z czasów gry w Napoli. W to wszystko wplątał się Alvaro Morata, który również ma być bliski odejścia ze Stamford Bridge. Hiszpan ma trafić do Atletico Madryt.
Welcome to London and welcome to Chelsea, @G_Higuain! 🙌#HiguaIN pic.twitter.com/DMJN7z8YOL
— Chelsea FC (@ChelseaFC) January 23, 2019
Kierunek – Włochy
Polski napastnik opuścił rodzimą ekstraklasę w wieku 23 lat. Można pomyśleć, że trochę za późno. To właśnie w sezonie 2017/2018 jego forma eksplodowała. W barwach Cracovii notował bardzo dobre występy, czego efektem było 21 strzelonych goli i trzecia lokata w klasyfikacji strzelców – tuż za Carlitosem i Igorem Angulo. Piątek jest typem egzekutora, rzadko zabiera się za konstruowanie akcji, w sezonie uzbierał zaledwie cztery asysty. Co interesujące, od sezonu 2013/2014 w ekstraklasie nie było polskiego napastnika z większym dorobkiem bramkowym – wówczas 22 trafienia zdobył Marcin Robak. Występy snajpera Cracovii przełożyły się na dziewiąte miejsce jego zespołu w tabeli na koniec rozgrywek. Po decyzji o przejściu Piątka do Genoi narosły obawy, czy napastnik da radę w zagranicznej lidze. Niestety poziom polskiej piłki wciąż znacznie odbiega od zachodnich standardów.
„El Pistolero”
Piątek znalazł się na ustach wszystkich fanów calcio. Po przyjściu do Genoi imponuje niesamowitą formą. Ma za sobą serię siedmiu meczów z co najmniej jednym golem na koncie. Traci zaledwie jedno trafienie do Cristiano Ronaldo i Duvana Zapaty. Byłego zawodnika Cracovii często „szuka piłka” w polu karnym i może liczyć na wsparcie kolegów z zespołu, m.in. Cristiana Kouame i Daniela Bessy. Ma z reguły zagwarantowane miejsce w składzie: zdecydowanie wygrywa pojedynki z Goranem Pandevem.
Jak przystało na napastnika, Piątek jest bardzo aktywny w ofensywie. Zajmuje drugie miejsce pod względem liczby oddawanych strzałów (77). Dobrze porusza się na murawie, tylko 11 razy był łapany na spalonym. Zawodnik Genoi świetnie czuje się w polu karnym rywali – strzelił już 11 goli z tego obrębu boiska – jest to najlepszy wynik w Serie A. Dla porównania Higuain rzadziej uderza na bramkę (56 razy) i przede wszystkim trafił tylko sześciokrotnie, Piątek 13 razy pakował piłkę do bramki rywali. Przy ewentualnym przejściu Polaka do Milanu klub z Mediolanu może realnie mierzyć w miejsca 1–4 na koniec sezonu.
🎉🎉OFICJALNIE🎉🎉
Krzysztof Piątek piłkarzem AC Milan 🔴⚫
Klub w oficjalnym komunikacie potwierdził pozyskanie Polaka 🇵🇱🇵🇱
✅🇵🇱🔴⚫ pic.twitter.com/HjmrieTiTW
— ACMilan.com.pl (@acmilan_com_pl) January 23, 2019
Od kampanii 2017/2018 Polak niesamowicie się rozwinął. Opuścił LOTTO Ekstraklasę i zanotował fenomenalne wejście w jedną z top 5 lig w Europie. Po przyjściu na San Siro, czeka go jeszcze większa rywalizacja. Konkurentami o miejsce w składzie będą nadzieja włoskiego futbolu – Patrick Cutrone – i doświadczony Fabio Borini. Miejmy nadzieję, że Krzysztof Piątek błyskawicznie odnajdzie się w nowej drużynie. Serie A zawojował praktycznie od pierwszych dni pobytu we Włoszech. Wysoka forma będzie miała znaczenie w niedalekiej przyszłości, za dwa miesiące rozpoczynają się eliminacje do mistrzostw Europy 2020. Dobry, szeroki skład jest bardzo potrzebny selekcjonerowi Jerzemu Brzęczkowi. Poza tym w meczach reprezentacyjnych możemy mieć trójkę napastników z takich drużyn, jak: Bayern Monachium, Napoli i AC Milan. Jeszcze kilka lat temu – rzecz nie do pomyślenia.