Po gorszych występach Realu Madryt na Manuela Pellegriniego spadła fala krytyki. W obronie Chilijczyka postanowił stanąć Pepe.
Real Madryt w ciągu ostatnich dziesięciu dni przeżył sporo rozczarowań. Najpierw przyszła porażka w Champions League z Milanem, potem remis w lidze ze Sportingiem Gijon i wreszcie kompromitacja we wtorkowym meczu w Pucharze Hiszpanii. Tymi rezultatami bardzo rozczarowany jest Florentino Perez i powoli myśli nad wręczeniem dymisji Manuelowi Pellegriniemu. Z kolei po stronie szkoleniowca stanął Pepe, który apeluje o to, by dać Chilijczykowi jeszcze trochę czasu.
– Bardzo łatwo jest całą winę za niepowodzenia zrzucić na trenera. Jednakże my mu ufamy i wierzymy w jego wizję. Trener dużo z nami rozmawia. Zna tę ligę na wylot. Dlatego trzeba dać mu więcej czasu, aby poukładał drużynę – powiedział obrońca reprezentacji Portugalii.
Wczoraj informowaliśmy, że na celowniku Florentino Pereza znalazł się Luis Aragones, który ubiegły sezon spędził w Fenerbahce Stambuł. Jego przygoda z tureckim zespołem okazała się kompletnym nieporozumieniem.
Nie ma czasu Pepe, tutaj trzeba działać. Przecież
dużymi krokami zbliżają się Gran Derbi !!!