Nowo zatrudniony na Etihad Stadium szkoleniowiec, Manuel Pellegrini, który przeszedł do Manchesteru City z hiszpańskiej Malagi uważa, że może czuć się zachwycony z dwóch zakupów dokonanych przez wicemistrza Anglii: Jesusa Navasa i Fernandinho.
„The Citizens” dokonali jak do tej pory właśnie tylko dwóch wyżej wymienionych transferów podczas przerwy między sezonami. Kiedy utalentowani zawodnicy podpisywali kontrakty z klubem, wtedy jeszcze nie ogłoszono oficjalnie, że Chilijczyk zasiądzie na ławce trenerskiej.
– Jesus jest piłkarzem, którego dobrze znam z La Liga i jest taką osobą, którą podziwiam od dłuższego czasu. Jest szybki, posiada wspaniałą technikę i uważam, że kibice City będą z przyjemnością oglądali tego zawodnika. Zapewni nam przeróżne warianty w strefie ofensywnej, potrafi strzelać bramki, jak i odpowiednio dogrywać piłki. To wspaniały zakup. Jesus jest w tej chwili mistrzem Europy ze swoją reprezentacją i regularna gra w składzie Hiszpanii będzie wpływać na jego korzyść – tak wyraża się o byłym graczu Sevilli nowy trener.
– Fernandinho był jednym z moich priorytetów w to lato. Wywarł na mnie ogromne wrażenie. Miałem tyle okazji, aby go pozyskać, i w końcu mam go w swojej ekipie. To doświadczony piłkarz swojej reprezentacji, który wzmocni linię pomocy. Uważam, że będzie pasował do gry na boiskach w Premier League – tak z kolei Pellegrini opisał byłego gwiazdora Szachtara Donieck.
Były menedżer m.in. Realu Madryt wtrącił również, że zamierza w pierwszym dla niego sezonie na Wyspach Brytyjskich walczyć o najwyższe cele.
– Nie mogę się doczekać rozpoczęcia pracy z moją kadrą. Jesteśmy bardzo silnym zespołem i razem będziemy celować w to, aby zdobyć jak najwięcej cudownych rzeczy – kończy Manuel.
Mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec.
mam nadzieję,że w końcu wyjdą z grupy Ligi
Mistrzów i namieszają na wiosnę :)