Pele, jeden z najlepszych piłkarzy w historii i legenda brazylijskiego futbolu, nigdy nie grzeszył skromnością. Ostatnio stwierdził, że reprezentacja Brazylii nigdy nie wygrała turnieju olimpijskiego tylko dlatego, że sam nie brał w nim udziału.
Pele nigdy nie zagrał na igrzyskach olimpijskich, ponieważ w czasach jego kariery profesjonaliści nie mogli brać udziału w turnieju. Zakaz ten został ostatecznie zniesiony w 1992 roku. 71-letni były napastnik uważa, że to właśnie dlatego reprezentacja „Canarinhos” nigdy nie zdobyła złotych medali na olimpiadzie.
– Czy wiecie, dlaczego Brazylia nigdy nie zdobyła złotego medalu? Kiedy zaczynałem grać, miałem 16 lat. Wówczas profesjonalistom nie wolno było brać udziału w turnieju olimpijskim. Brazylia nigdy nie wygrała, bo ja nie grałem.
– Obecnie nasi najlepsi piłkarze są właśnie w tym przedziale wiekowym, w jakim można grać na igrzyskach. Brazylia potrzebuje tego medalu.
Pele ze swoją reprezentacją aż trzykrotnie zdobył tytuł mistrza świata. Sam piłkarz dla drużyny narodowej zdobył w sumie 77 goli w 92 meczach.
zal mi go
Żal to mi ciebie damianku osranku to jest legenda
futbolowa a ty żal.Twoja stara musiala zjeść dużo
śniegu żeby urodzic takiego bałwana.Kretyn
a damianek jeszcze by ci w du.ie parasol
otworzyl....Racja pele to krotki pilkarzyna z epoki
planety małp w dodatku na starosc palma bije :/
Może i legenda, ale nawet żadna współczesna
gwiazda nie powie czegoś w rodzaju "nie wygrali bo
mnie nie było" ... no może Balotelli powie... Tak
czy inaczej skromność jest cnotą i naprawdę ktoś
pokroju Pele nie musi w każdej wypowiedzi
podkreślać jaki to z niego geniusz, bo i tak
wszyscy to wiedzą, a on przez to wychodzi na bufona.
Takiego bufoniastego bufona, nie tego z Juve. ;)
Nikt nie strzeli już nigdy tyle bramek co on,ale
skromnością nie grzeszy,choć to najlepszy piłkarz
w historii piłki nożnej,a przynajmniej napastnik.