PD: Depor wykorzystało potknięcie Malagi


3 maja 2009 PD: Depor wykorzystało potknięcie Malagi

W cieniu wczorajszych "Gran Derbi" odbyły się niedzielne spotkania La Liga. Spośród pięciu spotkań, które zainaugurowały ostatni dzień ligowej rywalizacji najciekawsze odbyło się w A Corunii, gdzie miejscowe Deportivo odniosło bardzo cenne zwycięstwo.


Udostępnij na Udostępnij na

Depor podejmowało Real Valladolid, który od sześciu spotkań nie potrafi zgarnąć kompletu punktów. Obie drużyny na Riazor spotkały się po raz 24.

Już w siódmej minucie kibice miejscowych mieli powody do zadowolenia. W polu karnym gości efektownym podaniem popisał się Bodipo, a Lassad silnym uderzeniem otworzył wynik zawodów. Po stracie gola do bardziej zdecydowanych ataków zabrali się przyjezdni. W 17. minucie piłka w przypadkowy sposób znalazła się pod nogami Pedro Leona, ale jego strzał zdołał wybić bramkarz Deportivo. Kilkanaście minut później Aranzubia znów stanął na wysokości zadania ratując swój zespół od utraty bramki. Tuż przed końcem pierwszej połowy efektownym „szczupakiem” popisał się Bodipo. Wynik jednak się nie zmienił, ponieważ dobrą interwencją popisał się Sergio Asenjo. Do przerwy gospodarze prowadzili 1:0.

Depor odniosło bardzo cenne zwycięstwo
Depor odniosło bardzo cenne zwycięstwo (fot. Hanna Urbaniak / iGol.pl)

Ostatnie trzy kwadranse od mocnego uderzenie rozpoczęli goście. W 49. minucie piłkę po strzale głową Ogbeche bardzo dobrze sparował Aranzubia. Dziesięć minut później Real wyprowadził groźny kontratak. Prawą stroną boiska przedarł się Pedro Leon, a następnie oddał strzał, który okazał się minimalnie niecelny. Po upływie godziny gry inicjatywa należała już do Deportivo. W ataku raz po raz rywali ośmieszał Lassad, ale zarówno on, jak i jego koledzy z drużyny razili nieskutecznością. Już w doliczonym czasie gry idealną okazję do wyrównania zmarnował Pedro Oldoni. Jednobramkowe zwycięstwo pozwoliło Depor wyprzedzić w ligowej tabeli Malagę i do następnej serii spotkań okupować przynajmniej siódmą pozycję.

Przełamanie Sportingu i Recreativo

W meczu z Mallorcą po raz pierwszy na ławce rezerwowych Getafe w roli trenera zasiadł Michel. Debiutu do udanych nie zaliczy, ponieważ jego podopieczni przegrali 1:2. Dla ekipy z Balearów jest to już piąte zwycięstwo z rzędu. W kolejnym pojedynku Sporting zremisował 1:1 z Athletic Bilbao. Zdobycie jednego „oczka” pozwoliło klubowi z Gijonu przerwać passę sześciu porażek, jakie zanotowali w ostatnim okresie. Podobną serię zakończyło również Recreativo. Klub z Huelvy niespodziewanie pokonał na wyjeździe Osasunę 2:1. Do małej niespodzianki doszło w Santander, gdzie Racing przegrał z Almerią 0:2. Dla podopiecznych Hugo Sancheza jest to dopiero drugi komplet punktów zdobytych na wyjeździe w tym sezonie.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze