Pau Lopez, czyli jeden z najbardziej chimerycznych golkiperów


Pau Lopez był prawdziwym bohaterem Romy w wyjazdowym meczu ćwierćfinału Ligi Europy z Ajaksem. Jednak jego forma w tym sezonie nie należy do stabilnych

11 kwietnia 2021 Pau Lopez, czyli jeden z najbardziej chimerycznych golkiperów
everythingroma.blog

W pozycji bramkarza wiele zależy od dyspozycji dnia. To nie podlega dyskusji. Często jedno spotkanie potrafi zaważyć na opinii o danym golkiperze, o czym niejednokrotnie brutalnie przekonało się wielu zawodników. Jednak trudniej jest ocenić bramkarza, gdy ten przeplata świetne mecze tymi słabszymi, i tak właśnie jest w przypadku człowieka, który odpowiada za obronę dostępu do bramki Romy. Chodzi oczywiście o piłkarza, jakim jest Pau Lopez.


Udostępnij na Udostępnij na

Tak, owszem. Ten tydzień był niezwykle obfity w dobre występy ze strony bramkarzy. Nie inaczej było wczoraj. Pau Lopez w tym sezonie momentami spisuje się bardzo dobrze. Jest w bramce Romy istnym kocurem. Potrafi robić niesamowite rzeczy, czego świetnym dowodem jest mecz rzymian z Ajaksem Amsterdam.

Hiszpan był w nim po prostu nieprawdopodobny, a jego wyczyny przypominały te wzięte wprost ze światowego topu. Jednak jest on, lekko mówiąc, niestabilny… Chociaż to i tak w jego przypadku delikatne słowo. Jego historia występów i ocen pomeczowych to potężna sinusoida, na którą trudno znaleźć wytłumaczenie, ponieważ bohaterowi naszego tekstu nie można odmówić bramkarskich umiejętności.

W Hiszpanii było tak samo…

Problem ze stabilnością w grze Pau Lopeza nie istnieje od wczoraj. Już podczas gry na Półwyspie Iberyjskim, zarówno dla Espanyolu, jak i Betisu, nie potrafił utrzymać odpowiedniej formy. Dobre mecze przeplatał słabszymi. Świadczy o tym na przykład jeden z ostatnich występów Lopeza w koszulce „Verdiblancos”, a mianowicie jest nim pojedynek z Levante. Pau Lopez przepuścił wówczas aż cztery bramki i zebrał za to spotkanie okropne noty.

Ale podczas gry w rodzimym kraju były też pozytywne momenty. W końcu z jakiegoś powodu kupiła go Roma i to nie za małe pieniądze, bo za dość sporą sumę – 23,5 miliona euro. Włodarze klubu z Wiecznego Miasta, pozyskując Lopeza, liczyli na stabilizację. Na to, że bramkarz zwyczajnie dojrzeje. Czy zakup był trafny? I tu już zaczynają się schody.

– Moje przyjście do Romy? Nie chciałem opuszczać Betisu, moja rodzina czuła się świetnie w Sewilli, ale gdy zgłosiła się Roma, nie mogłem odmówić. W końcu dostałem szansę grania dla tak historycznego klubu, który co rok walczy o grę w Lidze Mistrzów, więc trudno było powiedzieć „nie” – stwierdził Pau Lopez w wywiadzie dla BCN Best.

Dołączenie do Romy jest dla mnie kolejny krokiemPau Lopez w wywiadzie dla ASRoma.com

Pau Lopez niewypałem?

Nic z tych rzeczy. Akurat tego powiedzieć o Hiszpanie nie można. W pewnej części spotkań prezentuje się on z naprawdę dobrej strony. Tylko właśnie, w pewnej części… Niezwykle trudno jest ocenić tego golkipera całościowo. Faktycznie, w Rzymie zdarzały się mecze bardzo dobre, nawet i świetne, ale wszystko to szło na marne, gdy zaledwie kilka dni później zaliczał koszmarny występ.

Wystarczy wziąć pod lupę dyspozycję zawodnika na przestrzeni ostatniego miesiąca. Od razu do głowy przyjść może mecz z Szachtarem oraz ten rozegrany kilka dni później – z Parmą. Pau Lopez zaliczył przeciwko ukraińskiemu zespołowi świetne zawody. Obronił wówczas aż cztery strzały, które przeciwnik oddał już w polu karnym Romy. Wszystko to, aby kilka dni później przepuścić dwa gole przeciwko Parmie, po dość istotnych błędach. Cały Pau Lopez.

Do czego zmierzam? Ano do tego, że Lopez nie jest złym bramkarzem. Wręcz przeciwnie, jest dobrym golkiperem. Z pewnością z takimi umiejętnościami może zrobić jeszcze większą karierę w europejskim futbolu. Jednak brakuje mu jednej niezwykle ważnej cechy, jaką jest stabilność.

Pau Lopez wydorośleje?

Nie da się ukryć, że niektórzy bramkarze dość szybko osiągają najwyższym poziom. Nie każdy jest Gianluigim Donnarummą. W końcu na tej pozycji niezwykle liczy się zebrane doświadczenie. Pau jest jeszcze stosunkowo młodym golkiperem. Ma dopiero 26 lat. Umiejętności posiada spore, jak można było już wiele razy zauważyć, a wybroniony przez niego rzut karny w starciu z Ajaksem tylko to potwierdza. Jednak czy będzie w stanie ustabilizować swoją dyspozycję?

Obecnie możliwe są jedynie dywagacje, pisanie palcem po wodzie. Można co najwyżej powiedzieć, że Pau Lopez to bez wątpienia bramkarz ze sporym potencjałem, a przy odpowiednim rozwoju Roma może mieć z niego w przyszłości ogromny pożytek.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze