Już jutro Legia Warszawa zagra przed własną publicznością z Rapidem Bukareszt. Napastnik gości, Daniel Pancu, jest optymistycznie nastawiony do potyczki z Legią i ma nadzieję na zwycięstwo i walkę o awans.
Pancu otwarcie stwierdził, że mecz w Warszawie jest dla Rapidu bardzo ważny i będzie miał kluczowy wpływ na awans do fazy pucharowej. Napastnik rumuńskiej drużyny przypomniał, że jego zespół na wyjazdach gra wyśmienicie i uznał to za jeden z argumentów stawiających jego drużynę w roli faworyta.
– Ten mecz jest naszą ostatnią szansą na awans. W tym sezonie odnieśliśmy komplet zwycięstw na wyjazdach. Wygraliśmy we Wrocławiu i Tel Awiwie. Mam nadzieję, że pokonamy Legię w Warszawie – powiedział Daniel Pancu.
Napastnik Rapidu wspomniał też o fanatycznych kibicach Legii, którzy według niego będą plusem dla gości, gdyż wywrą ogromną presję na swoich ulubieńców.
– Polscy kibice będą na pewno gorąco dopingowali, a wypełniony stadion wywrze presję na zawodnikach gospodarzy, co będzie dobrym znakiem dla nas – dodał Pancu.
Obecnie liderem w tabeli jest PSV (9 pkt), Legia jest druga (6 pkt), a Rapid trzeci (3 pkt). W cieniu walki o awans znajduje się Hapoel, który jak do tej pory nie zdobył ani jednego oczka.