Widzew Łódź wygrał z Polonią Bytom 3:1 i oddalił się od strefy spadkowej na siedem punktów. Ze zwycięstwa zadowolony jest strzelec jednej z bramek dla łódzkiej drużyny, Przemysław Oziębała.
– Najważniejsze są punkty. Wiadomo, że bramek mogło być znacznie więcej. Cieszymy się z tego, że wygraliśmy, bo o to chodziło. Zdawaliśmy sobie sprawę, jak ważny jest ten mecz. Musieliśmy go wygrać. Graliśmy u siebie, gdzie nie można remisować i przegrywać. Chcieliśmy zdobyć trzy punkty i to nam się udało – powiedział Oziębała.
Zadowolony z wyniku był również Marcin Węglewski, asystent trenera Michniewicza. – Podziękowania należą się zawodnikom, którzy walczyli w każdej akcji, nie odpuszczając żadnej piłki. Szkoda tylko wielu niewykorzystanych sytuacji. Polonia była dobrze zorganizowanym przeciwnikiem. Mamy nadzieje, że to zwycięstwo doda drużynie pewności – powiedział Węglewski.
W następnej kolejce Widzew zmierzy się w Warszawie z Legią. Na ławkę łódzkiej drużyny po odbyciu kary wróci Czesław Michniewicz, który był odsunięty od prowadzenia drużyny na dwa spotkania.