Na łamach włoskich środków masowego przekazu Pablo Osvaldo wyraził chęć pozostania w Romie i wywalczenia miejsca w składzie reprezentacji Włoch.
– Nie wiem, czy pozostanę piłkarzem „Giallorossich”, ale liczę na to. Jestem tu szczęśliwy, wierzę w ten zespół, a fani mnie kochają. Dlaczego miałbym zmieniać drużynę? – stwierdził na łamach dzisiejszego wydania „La Gazzetta dello Sport” Pablo Osvaldo.
Konkurentem Osvaldo w ataku Romy będzie w najbliższym sezonie Mattia Destro, który wzmocnił niedawno szeregi klubu ze stolicy Włoch. Jednak Argentyńczyk z włoskim paszportem nie boi się rywalizacji o miejsce w składzie.
– Dobrze mieć silnych kolegów w drużynie. Rywalizacja o miejsce w składzie to czynnik motywujący. Jeżeli będzie trzeba, to mogę grać również na skrzydle – kontynuował urodzony w Buenos Aires zawodnik.
26-letni piłkarz stwierdził również, że chce powrócić do reprezentacji Włoch. Zawodnik nie ukrywał, że zabolało go to, iż nie został powołany przez Cesare Prandellego na mistrzostwa Europy. – Byłem bardzo zawiedziony, że przegapiłem ten turniej. Podobał mi się jednak ten zespół. Mógłbym odnaleźć się w taktyce trenera, a gra obok Mario Balotellego to coś fantastycznego. Nie widziałem wielu spotkań na Euro, ale jego występ przeciwko Niemcom był wyjątkowy – zakończył.
W ostatnim sezonie ligi włoskiej Pablo Osvaldo wystąpił w 26 meczach i zdobył jedenaście goli.