ONBG: Turecki superstrzelec


16 stycznia 2014 ONBG: Turecki superstrzelec

Wejść na boisko jako 16-latek i strzelić gola na wagę remisu wielkiemu Galatasaray? Żaden problem. Trafianie do siatki to dla niego czynność tak naturalna, jak chodzenie, jedzenie czy spanie. Poznajcie Enesa Ünala, wielki talent Burasporu.


Udostępnij na Udostępnij na

W Polsce mamy ogromne problemy ze szkoleniem napastników, przez co znalezienie młodego, w miarę bramkostrzelnego snajpera graniczy z cudem. Podobny problem mają w Turcji, ale teraz objawił im się zawodnik, który może być przynajmniej ich Robertem Lewandowskim. Już od niemal roku zakusy na niego czynią takie tuzy europejskiego futbolu, jak: Manchester United, Manchester City, Arsenal, Juventus, Inter, Borussia Dortmund, Borussia M’Gladbach czy VfL Wolfsburg. Najkonkretniejsza była Chelsea, która złożyła Burasporowi ofertę opiewającą na dwa miliony euro. Londyńczycy zostali jednak odesłani z kwitkiem, ale na pewno nie złożą broni. Na chwilę obecną jednak klub z Bursy nie zamierza wypuszczać w świat swojego wielkiego talentu, a i sam zawodnik nigdzie się nie wybiera, o czym zapewnił jego ojciec: Enes jest piłkarzem Bursasporu i ma tu zapewnione wszystko, co istotne. Nigdzie stąd nie pójdzie. Współpracę ze swoim ojcem, byłym piłkarzem i kapitanem Bursasporu Enes, bardzo sobie chwali: Nie ocenia mojej gry ani nie mówi mi, jak mam grać. Stara się mi pomóc, doradza, jak poradzić sobie z presją i zainteresowaniem innych klubów. Nie mogę unosić się nad ziemią.

Enes Ünal
Enes Ünal (fot. medyaspor.com)

Swoją ofertą Chelsea jednak mocno pomogła Ünalowi. Jak przyznał ówczesny trener Bursasporu, Hikmet Karaman, nie wiedział on nawet, że w jego klubie znajduje się taki talent. Dopiero po odrzuceniu oferty z Anglii został on dostrzeżony i włączony do kadry pierwszego zespołu. Po objęciu posady trenerskiej przez Christopha Dauma nie było już mowy o pomijaniu 16-latka, który znalazł się pod specjalną opieką niemieckiego szkoleniowca.

Nasz trener, Christoph Daum, i jego asystent objęli mnie specjalnym planem treningowym. Zdaję sobie sprawę z oczekiwań klubu i kibiców. Mimo mojego młodego wieku ciąży na mnie spora odpowiedzialność. Dlatego pracuję więcej niż inni. Zauważyłem różnicę, czuję się o wiele mocniejszy niż na początku sezonu. Jeśli nadal wszystko będzie szło tak dobrze, jestem w stanie osiągnąć naprawdę wiele.

Pewnie jesteście ciekawi, o co tyle zamieszania. Już spieszę z tłumaczeniem. Ünal urodził się 10 maja 1997 roku, czyli część piłkarzy, z którymi rywalizuje, spokojnie mogłaby być jego ojcem i powinien się do nich zwracać „proszę pana”. Na boisku nie ma jednak żadnych skrupułów. Miejsce w pierwszym składzie mimo tak młodego wieku zapewnił sobie niesamowitą grą w zespołach młodzieżowych. Urodzony w Osmangazi, miasteczku pod Bursą, od małego był związany z Bursasporem. Dla zespołów juniorskich strzelił około 170 goli. Do tego dołożył 25 trafień w 24 meczach reprezentacji U-16. Gdy strzelił pierwszą bramkę po awansie do kolejnego rocznika reprezentacji, został szybko włączony do kadry U-21, w której już zdążył strzelić pierwszego gola.

Liczne wyjazdy na zgrupowania reprezentacji młodzieżowych nieco utrudniają Ünalowi ugruntowanie pozycji w Bursasporze, ale trenerzy i tak nie boją się stopniowo wprowadzać go do zespołu. W tym sezonie wystąpił w 11 meczach, zaliczając 239 minut na boisku. Do siatki trafił czterokrotnie: po dwa razy w lidze i pucharze. Co ciekawe, zadebiutował w kwalifikacjach Ligi Europy, w meczu przeciwko Vojvodinie Nowy Sad. Co prawda w obu meczach (ostatecznie Bursaspor przegrał) bramki nie zdobył, ale już w pierwszym meczu ligi tureckiej, gdy wszedł na ostatnie 19 minut meczu z Galatasaray, zapewnił swojemu zespołowi remis. Tym samym został najmłodszym strzelcem w historii Süper Lig.

O tym, że atutem Ünala jest niesamowita bramkostrzelność, nikogo już chyba nie muszę przekonywać. Jego średnia bramek na mecz z zespołów młodzieżowych wynosi 2,77, co jest kosmicznym wynikiem. Enes jest dość wysoki (185 cm), a do tego bardzo silny, co często wykorzystywał w grze ze swoimi rówieśnikami. Naturalnie wpływa to na jego grę w powietrzu. Na przestawianie starszych rywali przyjdzie jeszcze czas, ale jego potencjał fizyczny jest imponujący. W dodatku idzie on w parze z wyszkoleniem technicznym, bo Ünal potrafi uderzać z obu nóg, a także zaskoczyć bramkarza strzałem z rzutu wolnego. Nieobcy jest mu również drybling, ale młody Turek imponuje przede wszystkim dojrzałością psychiczną i niesamowitym instynktem, które pozwalają mu na wykręcanie tak niesamowitych liczb, jeśli chodzi o strzelone gole.

Młode talenty, o które zabiegają wielkie kluby i robią furorę na YouTube, nie mogą uniknąć porównania do byłych i obecnych gwiazd futbolu. W przypadku Ünala najczęściej szuka się podobieństw jego grze do Marco van Bastena i Zlatana Ibrahimovicia. Należy jednak wziąć poprawkę, iż pomimo gry ze starszymi rywalami w młodzieżowych zespołach mocno bazował na swoich warunkach fizycznych, czego zostanie pozbawiony w dorosłej piłce. Oby tylko nie okazał się kolejnym przereklamowanym dzieciakiem, bo zapowiada się na naprawdę wielkiego piłkarza. A Wam kogo przypomina?

Za podesłanie kandydatury Enesa Ünala dziękujemy użytkownikowi davs i zachęcamy do przesyłania nam nazwiska znanych Wam młodych talentów, które powinny zagościć w naszym cyklu.

Komentarze
ole! (gość) - 11 lat temu

Wow. Czytając starsze artykuły ONBG widzę, że
wielu z piłkarzy których uważaliście za przyszłe
gwiazdy faktycznie się nimi stały.

Tak poza tym w Aalen gra pewien ciekawy piłkarz z
Finlandii - Joel Pohjanpalo. Jego statystyki może i
nie powalają, ale on ma wielki talent. Do Aalen jest
z resztą wypożyczony z Bayeru Leverkusen.
Oto i jego profil:
http://www.transfermarkt.com/en/joel-pohjanpalo/profi
l/spieler_173491.html?from=direktErgebnis
I wyczyn z którego stał się znany (jeszcze w
barwach HJK):
http://www.youtube.com/watch?v=ibHRquIsXkg
http://www.youtube.com/watch?v=VTGTGhvKhz0

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze