Przyszłość należy do takich jak on. Dla jego klubu przyszłość jest tu i teraz. Ajax Amsterdam nie boi się stawiać na młodych wychowanków, którzy regularnie ogrywają starszych rywali na holenderskich stadionach. Kolejną perłą legendarnej akademii "De Toekomst" jest Sergino Dest – przebojowy boczny obrońca, pokazujący swoją postawą na boisku gotowość do gry w barwach swojego ulubionego klubu.
Sergino Dest ma za sobą pierwszy i to w zasadzie niepełny rok w Ajaksie Amsterdam. Podstawowy prawy obrońca był kluczowy w układance Erika ten Haga, który po fantastycznym sezonie 2018/2019 odkrywa przed światem kolejnych uzdolnionych wychowanków klubu. Za najlepszego uznany został właśnie Dest, który za błyskawiczne – i bardzo udane – wejście do pierwszej drużyny dostał nagrodę talentu sezonu. 36 spotkań okraszonych dwoma bramkami oraz sześcioma asystami we wszystkich rozgrywkach. Liczby młodego obrońcy robią wrażenie na potencjalnych kupcach, których mimo kryzysu ciągle przybywa.
– Pojawiłeś się jak kometa. Zagrałeś sporo meczów w pierwszej drużynie Ajaksu, włącznie z Ligą Mistrzów. Pokazałeś swój potencjał. Ta nagroda jest w pełni zasłużona – powiedział dla Ajax.nl trener drużyny Erik ten Hag, wręczając tym samym statuetkę Destowi. Sam piłkarz niczego się nie spodziewał, ale do takich słów zawodników jesteśmy już przyzwyczajeni. Mimo to nagroda indywidualna, choć mało istotna, motywuje do koniecznej dalszej pracy nad samorozwojem.
Describe his development in one word…🚀🇺🇸
Sergiño Dest // Talent of the Year pic.twitter.com/DyGOwn27IE
— AFC Ajax (@AFCAjax) May 15, 2020
Holenderski starter
W pełni zasłużony był również szybki awans Desta do pierwszej drużyny Ajaksu. W 2018 roku piłkarz zadebiutował w zespole rezerw, grając w niektórych spotkaniach jeszcze na pozycji skrzydłowego. Przebojowość prosto ze Stanów Zjednoczonych, technika iście holenderska. Atuty, którymi wykazuje się Dest, są unikatowe, nawet na poziomie najlepszych lig europejskich. Za nimi idą liczby bocznego obrońcy, który wpasowuje się pod współczesny styl gry. A takim cechuje się młoda drużyna z Amsterdamu, skrupulatnie ufająca swoim ideałom.
Pierwsze oficjalne spotkanie Desta w docelowym składzie Ajaksu było meczem derbowym przeciwko PSV Eindhoven. 27 lipca 2019 roku wchodząc z ławki rezerwowej, niespełna 19-letni obrońca zaliczył swój wymarzony debiut okraszony zwycięstwem 2:0 i zdobyciem Superpucharu Holandii. Lepszego początku europejskiej kariery nastolatek nie mógł sobie wyobrazić.
Na reprezentację za ocean
Sergino Dest urodził się w Almere, mieście położonym niedaleko od Amsterdamu. Z Holandii pochodzi również matka piłkarza. To jednak nie wystarczyło, aby Dest reprezentował barwy „Oranje”. Piłkarz zdecydował się na Stany Zjednoczone, skąd pochodzi jego ojciec. Jego debiut w kadrze przypadł na 6 września 2019 roku, mecz przeciwko Meksykowi przegrany 0:3. Ponad miesiąc później Dest potwierdził swoje przekonanie o reprezentowaniu Stanów Zjednoczonych. Choć decyzja nie była łatwa, a szum wokół ostatecznego wyboru doskwierał samemu piłkarzowi. Zdecydowało zaangażowanie ze strony federacji USA, która od młodzieżowych reprezentacji chciała stawiać na Desta, widząc w nim przyszłego zawodnika pierwszej kadry:
– Mój tato powiedział mi, że mam również amerykański paszport. Ludzie mówili mu, że mogę grać w drużynie USA. Od tego wszystko się zaczęło. Dostałem telefon, później zagrałem w kadrze U-17 na Florydzie. Spodobało mi się to. Wówczas mój angielski nie był jeszcze na dobrym poziomie. Podczas treningów z drużyną widziałem, że mogę coś w niej znaczyć. Polubili mnie jako piłkarza, pokochali jako człowieka. Dali mi szansę gry na mistrzostwach świata U-17 i U-20. To było dla mnie ważne doświadczenie, jeszcze przed dołączeniem do dorosłej kadry – powiedział Dest o początkach w kadrze USA w wywiadzie dla ESPN.
https://www.instagram.com/p/BPVcDp9gxQV/?utm_source=ig_web_copy_link
Wybór prosty nie był, a niektórych mógłby nawet zdziwić. Zwłaszcza że piłkarz od urodzenia wychowywał się w Europie. On sam jednak czuł, że to reprezentacja Stanów Zjednoczonych będzie dla niego lepszym wyborem: – To nie tak, że nie lubię Holandii. Jestem wdzięczny, że mogę grać w Ajaksie, z zawodnikami grającymi w reprezentacji Holandii. Reprezentacja USA dała mi szansę, to było kluczowe. Poszedłem za głosem serca. Nie mogłem podjąć dobrej decyzji dla wszystkich – dodał Dest w rozmowie dla ESPN.
W młodych siła
Do tej pory Dest na swoim koncie ma trzy występy dla kadry Stanów Zjednoczonych. Pewne jest, że ta liczba będzie stale rosła wraz z pozycją jego reprezentacji w rankingu FIFA. Drużynę USA opanowała młodzież, o której głośno jest nawet na Starym Kontynencie. Christian Pulisic, Weston McKennie, Tyler Adams czy Giovanni Reyna. Gwiazdor Chelsea oraz młode gwiazdy Bundesligi, które prędzej czy później staną się bohaterami wielkich transferów, takich jak ten niedawny Pulisica do londyńskiego klubu.
To ci nastolatkowie będą prowadzić swoją drużynę narodową do wymarzonego sukcesu na mistrzostwach świata w 2026 roku. A to Stany Zjednoczone, wraz z Kanadą i Meksykiem, będą ich gospodarzem. Niewykluczone jest, że wówczas już 25-letni Dest okaże się jedną z gwiazd turnieju. Pewne też jest, że na sam turniej nie przyjedzie jako zawodnik Ajaksu Amsterdam. Zainteresowanie jego usługami już dzisiaj wykazuje najmocniej Bayern Monachium oraz FC Barcelona. Dwie potęgi europejskiej piłki prawdopodobnie zawalczą o podpis bocznego obrońcy, który obok Achrafa Hakimiego i Trenta Alexandra-Arnolda wyrasta na jednego z najciekawszych prawych obrońców świata.
Sergino Dest i amerykański luz
Lekkością, fantazją oraz finezją popisuje się nie tylko na boisku. Momentami nierozważnie i bez konsekwencji, jak na wychowanka Ajaksu Amsterdam przystało. Jakby zapominając o roli obrońcy na boisku. Nie inaczej jest z prowadzeniem konta w social media, dzięki któremu ostatnimi czasy o Deście zrobiło się naprawdę głośno. Wszystko za sprawą filmiku, na którym Sergino Dest ubrany był w barwy… FC Barcelona.
Amidst links to Bayern and Barcelona in the last couple of weeks, Sergino Dest posted himself watching the Bayern match on his Instagram story, then followed it up with him wearing a Barcelona training kit.
He’s a smart kid. He knows what he’s doin pic.twitter.com/nTWhPHVQ3p
— MLS Buzz (@MLS_Buzz) May 23, 2020
Zachowanie Desta można odbierać różnorako. Fanom Ajaksu Amsterdam na pewno nie może przypaść ono do gustu, lecz wygląda na to, że do podobnych akcji piłkarz zdążył już ich przyzwyczaić. Po drugiej stronie są kibice Barcelony czy Bayernu Monachium, których Sergino jeszcze przed ewentualnym transferem chce „zdobyć”. Pozostaje domyślać się, jaką logiką kieruje się reprezentant USA, który już w przeszłości nie krył się ze swoją sympatią do klubu z Katalonii.
W sieci natychmiast pojawiły się spekulacje, według których Barcelona miała rozpocząć starania o pozyskanie 19-latka. Agent piłkarza Ajaksu zapewnia, że daleko jest od ewentualnych konkretów. Zainteresowanie jego klientem dalej wykazuje Bayern, mimo tego obie strony są daleko od porozumienia. Z Hiszpanii rzetelnych wieści brak. W ten sposób sagę transferową rozpoczął sam Dest, który na ten moment trykot FC Barcelona nosić może jedynie w domu. Inna sprawa, że i takie zachowanie – a zwłaszcza pokazywanie go w internecie – to delikatnie mówiąc, nieładne posunięcie w kierunku jego obecnego klubu.
Idealny sukcesor Daniego Alvesa?
Zatrzymajmy się na chwilę przy burzy, którą rozpętał prawy obrońca. Gdyby tak Barcelona odczytała sygnał Desta i postarała się o jego transfer? Patrząc na sprawę nieco chłodniejszym okiem, ruch ten wydaje się bardzo optymalny. Za 19-latka Ajax żądać ma 20 milionów euro, które niedawno „Blaugrana” spożytkowała na Juniora Firpo, czyli rezerwowego Jordiego Alby. Możliwe odejście Nelsona Semedo z FC Barcelona, solidny i nic więcej Sergi Roberto. Barcelona od kilku lat zmaga się z problemem na prawej stronie obrony, która od momentu odejścia z klubu Daniego Alvesa kuleje.
Zdaje się, że podobnymi atrybutami, jakie kiedyś posiadał Brazylijczyk, pochwalić się może Sergino Dest. Swoboda, przebojowość i częste rajdy na prawej stronie. Współcześnie boczni obrońcy odgrywają coraz większą rolę w ataku pozycyjnym. Tego jednak nie widać w Katalonii, gdzie tak naprawdę ta moda została zapoczątkowana.
Bez wątpienia FC Barcelona to dobre miejsce dla wychowanków Ajaksu Amsterdam, którzy od najmłodszego wieku przyzwyczajani są do podobnego stylu gry. Co ważne, oprócz wpajanej filozofii i nastawienia na techniczne wzorce Dest posiada ogromny luz w grze, który na teraz potrzebny jest w drużynie mistrza Hiszpanii. Z drugiej strony napiera Bayern Monachium, który posiadając Daviesa oraz Desta na bokach, załatwiłby sprawę kompletowania obrony nawet na dekadę. Pewne jest, że chętnych na usługi reprezentanta USA nie zabraknie. Od ewentualnego sukcesu powstrzymać go może jedynie jego wyobraźnia, którą młody obrońca nie boi się pokazać zarówno na murawie, jak i – co bardziej ryzykowne – poza nią.
https://www.youtube.com/watch?v=YT04PPZ8nBE