W Brazylii talentów mają na pęczki. W każdym oknie transferowym mówi się o tym, że jakiś młody Brazylijczyk zasili klub z europejskiej czołówki. Ostatnio najczęściej słyszymy kolejne plotki o Neymarze, Ganso czy Lucasie. Nie inaczej jest z Casemiro, który był już bohaterem kilku wyimaginowanych transferów. Nie zmienia to faktu, że prędzej czy później jakaś czołowa europejska drużyna pozyska młodego pomocnika. W ostatnim czasie najgłośniej mówiło się o jego przenosinach do Romy, a wcześniej spekulowano na temat transferu do Arsenalu, Barcelony, Sevilli, Atletico, Valencii, Milanu lub Interu.
Carlos Henrique Casemiro 23 lutego przestanie być nastolatkiem – urodził się właśnie tego dnia w 1992 roku. Przyszedł na świat w mieście Sao Jose dos Campos, znajdującym się w stanie Sao Paulo. Od kiedy miał 11 lat, był kapitanem młodzieżowych drużyn Sao Paulo FC. Można więc go z czystym sumieniem nazwać wychowankiem klubu, w którym występuje do dziś.
Mały Casemiro miał okazję dorastać, oglądając poczynania swoich rodaków – wielkich mistrzów świata z 2002 i wicemistrzów z 1998 roku. Idolami młodego Brazylijczyka nie byli jednak jego krajanie, gwiazdy tamtych czasów, Ronaldo czy Rivaldo. Są nimi Zinedine Zidane i Hernanes. Jeśli chodzi o tego pierwszego, to dziwić się nie można, natomiast poczynania Hernanesa Casemiro mógł oglądać z bliska – on również był piłkarzem Sao Paulo, przed przeprowadzką do Rzymu. Wydaje się jednak, że sam Casemiro jest zawodnikiem o nieco innej charakterystyce. Podczas gdy jego ulubieńcy są lub byli skoncentrowani głównie na ofensywie, on gra głębiej, bardziej defensywnie.
Carlos Dunga, były piłkarz i selekcjoner reprezentacji „Canarinhos”, powiedział kiedyś, że Casemiro stylem gry przypomina Daniele De Rossiego z Romy. Dunga, wypowiadając te słowa, dowiódł, że zna się na rzeczy – trudno znaleźć trafniejsze porównanie niż to, którego użył. 19-latek, tak jak De Rossi, może pełnić funkcję kapitana drużyny, jest piłkarzem w podobnym stopniu defensywnym co ofensywnym, wyróżnia się wielką walecznością, a przy tym dysponuje niezłą techniką. Jest też typem zawodnika, któremu warto nakazać, by wchodził w pole karne przeciwników podczas ofensywnych stałych fragmentów gry. To właśnie po takich sytuacjach zdobywa najwięcej bramek. Pozostałe gole, które strzela, padają najczęściej po uderzeniach z dystansu.
W poprzednim sezonie brazylijskiej Serie A był piłkarzem niezwykle wartościowym dla swojego klubu. W 21 występach strzelił cztery bramki i dołożył jeszcze pięć asyst, jednak w ostatecznym rozrachunku jego drużyna zajęła dopiero szóstą pozycję, co jest sporym rozczarowaniem.
Piłkarz Sao Paulo grał w reprezentacjach młodzieżowych swojego kraju. Ostatnio w drużynie U-20 wystąpił 15 razy, zdobył dla niej trzy gole. We wrześniu ubiegłego roku Mano Menezes dał Casemiro szansę debiutu w dorosłej reprezentacji. Nie był to jednak debiut z gatunku tych wymarzonych, olśniewających, w których młodzian udowadnia, że może szybko stać się stałym bywalcem na zgrupowaniach kadry narodowej – 19-latek zmienił Paulinho dopiero w 88. minucie spotkania. Młodemu pomocnikowi daje to więc tylko tyle, że jeśli jego talent nie rozwinie się tak, jak powinien, to na starość będzie mógł opowiedzieć swoim wnukom, że kiedyś założył koszulkę pierwszej drużyny „Canarinhos”. Na taką sytuację jednak się nie zapowiada, wydaje się bowiem, że prędzej czy później zawodnik ten na dłużej zagości w „Selecao”.
Lista klubów zainteresowanych sprowadzeniem piłkarza jest długa, ale nie można się dziwić – wszak to jeden z najzdolniejszych graczy młodego pokolenia. Jednak sam zawodnik nie kwapi się do przeprowadzki na Stary Kontynent – w sierpniu ubiegłego roku podpisał nową umowę, która związała go z klubem do 2015 roku. Dzisiaj cena, jaką trzeba zapłacić, by nakłonić działaczy Sao Paulo do sprzedaży wschodzącej gwiazdy futbolu, to około 10-15 milionów euro. To sporo, ale jeśli europejski klub pozyska tego gracza, a ten będzie prezentował swoje wielkie umiejętności, to jego wartość może szybko ulec podwojeniu. Wtedy można będzie sprzedać Casemiro z zyskiem. Tylko dlaczego ktoś miałby chcieć go sprzedawać?
na jakiej stronie można zobaczyć mecze ligi
brazylijskiej?
Zrobi Karierę. Dołączam się do pytania.
na sporto portugalia czy coś takiego i tv brasil
sport!