Zanosi się na wielki powrót do polskiej ligi czołowego niegdyś piłkarza reprezentacji. Emmanuel Olisadebe, który od trzech lat gra w chińskim Henan Jianye, będzie się starał o angaż w Lechii.

Urodzony w Warri napastnik wypromował się dzięki grze w Polonii Warszawa, do której trafił w 1997 roku. Cztery lata gry „Oliego” w barwach „Czarnych Koszul” to 66 występów i 20 bramek oraz mistrzostwo Polski. Na wiosnę 2001 roku był już w Atenach, gdzie zdobywał bramki dla Panathinaikosu. Z „Koniczynkami” awansował do Ligi Mistrzów, mając duży udział przy wyeliminowaniu Wisły Kraków. Sześć lat temu opuścił stolicę Grecji i grał najpierw w Portsmouth, potem AO Xanthi i cypryjskim APOP Kinyras. Obecnie jego pracodawcą jest chińskie Henan Jianye, dla którego w poprzednim sezonie zdobył dwie bramki w dziewiętnastu spotkaniach. To także 25-krotny reprezentant oraz zdobywca jedenastu bramek dla naszej kadry.
33-letni napastnik jest bliski gry na PGE Arenie Gdańsk. Jak powiedział prezes klubu – Maciej Turnowiecki:
– Emmanuel Olisadebe ma wziąć udział w treningu i w jednym z sobotnich sparingów. Decyzję o jego przydatności dla drużyny podejmie jednak trener, Tomasz Kafarski.
Gdyby mający nigeryjskie pochodzenie napastnik zdecydował się na przejście do Lechii, byłby to dla niego powrót do Ekstraklasy po jedenastu latach absencji.
w roku 2010 rozwiazal umowe z henan. jest wolnym
agentem
OLI ...oj jak boli,oj jak boli...;P
agent oli dajcie koli! kura! mać! dajcie mipyu! oli!
boli! oli! bilo!! szfarceneger goli oli! oli! woli
oploni! w poloni! oli grac tom woli! nie na woli! w
poloni! oli gra, bo tak zdecydowal i mu to na dobre
wyszlo, biednaczek ma czarny sen...
czarny murzyn ma czarne brwi, czarny jest oli!