Olympique Lyon mocno depcze po piętach głównemu kandydatowi do zwycięstwa w Ligue 1, Paris Saint-Germain. W najbliższej kolejce OL podejmie w hicie ligi francuskiej Marsylię. W zespole gospodarzy zagra z pewnością Samuel Umtiti, który już w wieku 19 lat staje się czołowym elementem w składance Remiego Garde'a.
W ostatnich tygodniach formacja obronna Lyonu gra solidnie i wydaje się bardziej zgrana niż na początku sezonu. Jednym z podstawowych defensorów w tym momencie rozgrywek jest 19-letni Samuel Umtiti. Reprezentant młodzieżowej reprezentacji Francji zagrał w ostatnich dziesięciu spotkaniach OL w pierwszej jedenastce i spisywał się bardzo dobrze. Wszyscy doceniają nastoletniego piłkarza za to, że pomimo gry na nie swojej pozycji radzi sobie z powodzeniem w Ligue 1.
Trener OL, Remi Garde, wystawia Umtitiego na pozycji lewego obrońcy, mimo że jest on typowo środkowym defensorem. 19-latek zaczyna się przyzwyczajać do nowej roli i wychodzi mu to już całkiem dobrze. – Moja naturalna pozycja to środek obrony. Oswoiłem się już z grą na lewej stronie, ale nie jestem do końca zadowolony z tego, jak się na niej prezentuję. Wiem, że mogę wnosić dużo więcej, zwłaszcza w ofensywie – powiedział utalentowany zawodnik, który zdobył w tym sezonie dwa pierwsze gole w dorosłej piłce.
Celem Umtitiego na najbliższe tygodnie na pewno nie będzie wywalczenie sobie miejsca na środku obrony, ale zachowanie swojej pozycji w jedenastce. – Moim celem jest rozgrywać jak najwięcej meczów. Nie będę się skarżył, że gram na lewej obronie. Jestem tutaj, żeby być pomocny drużynie, i myślę, że to zaowocuje w przyszłości – przyznał obrońca Lyonu. – Nie mam pojęcia, jak moja kariera się potoczy i na jakiej będę grał pozycji za kilka lat. W tej chwili jestem lewym obrońcą, a później zobaczymy – zakończył Umtiti.
No Lyon powoli wraca na poziom sprzed 6 lat ;)