Po zwycięstwie nad Livorno 2:0, piłkarze Interu Mediolan mają już siedmiopunktową przewagę nad drugim Juventusem. Jedną z bramek w zwycięskim spotkaniu zdobył obrońca Maicon, który zadedykował gola swojej żonie.
Po doskonałym podaniu Patricka Vieiry, Brazylijczyk podwyższył wynik spotkania. Następnie podbiegł szybko do kamer i wyznał miłość swojej żonie. Po meczu obrońca wyjaśnił, że nie wyobraża sobie życia bez swojej ukochanej, która zawsze pomagała mu w każdej życiowej sytuacji, dlatego chciał jej za to podziękować.
28-latek chciał też podziękować wszystkim kibicom, którzy pojechali dopingować swoją drużynę. Piłkarz jest pełen dumy, że Inter ma tak wiernych i oddanych fanów.