Szkoleniowiec Cracovii, Rafał Ulatowski, w niedzielnym meczu z Lechem Poznań nie będzie mógł skorzystać z usług Marka Wasiluka i Saidiego Ntibazonkiza.
Wasiluk nabawił się urazu naderwania więzozrostu piszczelowo-strzałkowego. Kontuzja oznacza przymusową trzytygodniową przerwę. Piłkarz opuści niedzielne spotkanie z Lechem Poznań i przyszłotygodniowy mecz z Koroną Kielce. – Szkoda, bo pokazał, że mogę na niego liczyć – powiedział trener „Pasów”, Rafał Ulatowski.
Niezdolny do gry z „Kolejarzem” będzie również Saidi Ntibazonkiza, który powoli wraca do zdrowia po urazie. Przypomnijmy, że zawodnik naciągnął mięsień dwugłowy w pojedynku ze Śląskiem Wrocław. Jego rozbrat z piłką miał trwać tydzień, ale sztab szkoleniowy podjął decyzję o pozostawieniu go w Krakowie. – Jesteśmy po konsultacjach i badaniu USG. Lekarz stwierdził, że jest poprawa, ale nie dał gwarancji, że może grać już w niedzielę – dodał szkoleniowiec.