Nowy piłkarz Freiburga

Hinkel pozostawał bezrobotny od czerwca, kiedy to wygasł jego kontrakt z Celitkiem Glasgow. Szkocki klub nie zadecydował się go przedłużać z powodu licznych kontuzji obrońcy i jego słabej formy. Prawy defensor podpisał kontrakt do końca tego sezonu, z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

– Jestem bardzo zadowolony, że podpisałem kontrakt z Freiburgiem. Długo na to czekałem i w końcu dopiąłem swego – powiedział 29-latek dla oficjalnej strony internetowej nowego klubu. – Będę dawał z siebie wszystko i mam nadzieję, że pomogę drużynie utrzymać silną pozycję w Bundeslidze. Cieszę się, że znowu zagram na niemieckich boiskach. Zwłaszcza w tak dobrze zarządzanym klubie, jakim jest Freiburg.

Hinkel reprezentował takie kluby, jak VfB Stuttgart, FC Sevilla i Celtic Glasgow. 23 razy zagrał też w reprezentacji Niemiec, nie strzelając żadnej bramki. Obrońca powraca do rodzimej ligi po pięciu latach gry za granicą.

Andreas Hinkel SC Freiburg