Prawy obrońca Regginy Calcio, Pablo Álvarez Menéndez, może wkrótce zostać zawodnikiem Wisły Kraków.
24-letni zawodnik miałby wypełnić lukę powstałą po odejściu Marcina Baszczyńskiego i kontuzji Petera Singlara. Słowak wróci do gry dopiero za miesiąc, więc Wisła pozostaje bez prawego obrońcy. Bardzo kiepsko na tej pozycji spisuje się Wojciech Łobodziński, a Piotr Brożek lepiej wypada na lewej stronie defensywy.
Alvarez jest piłkarzem Regginy od 2007 roku. Do tej pory rozegrał tam 18 spotkań w ciągu dwóch sezonów. Ma na koncie jeden występ w reprezentacji Urugwaju. Wisła musiałaby zapłacić za piłkarza około 500 tys. euro. Krakowian interesuje opcja rocznego wypożyczenia z możliwością pierwokupu.