To nie Cristiano Ronaldo, Pepe, Benzema z Realu Madryt czy Robin van Persie z Manchesteru United zasługują na miano bohatera weekendu. Niepodważalnie największą gwiazdą na europejskich boiskach w mieniony weekend był Carlos Eduardo z francuskiego OGC Nice.
Wielu z nas jeszcze do niedzieli nie słyszało o takim zawodniku jak Carlos Eduardo. Pewnie i po weekendzie dalej byśmy nie wiedzieli, kim jest ten nieznany Brazylijczyk, gdyby nie jego niesamowity wyczyn w spotkaniu francuskiej Ligue 1 pomiędzy Guingamp i OGC Nice. Ofensywny pomocnik gości urządził sobie istny festiwal strzelecki i pięciokrotnie pokonał bramkarza gospodarzy, a jego drużyna zwyciężyła 7:2.
5 buts, 5 ballons ! #CarlosEduardo #EAGOGCN @Ligue1 pic.twitter.com/eev40GDjnf
— OGC Nice (@ogcnice) October 27, 2014
25-letni zawodnik jest wypożyczony z FC Porto do OGC Nice. W całym poprzednim sezonie Brazylijczyk strzelił tylko cztery bramki dla portugalskiego zespołu, a na boisku pojawił się 17 razy. Zresztą w wcześniejszych klubach Carlos Eduardo też nie był wybitnym strzelcem. W swojej seniorskiej karierze zawodnik Nice, włącznie z niedzielnymi trafieniami, ma na swoim koncie tylko 18 bramek. Wychodzi z tego, że pięć goli strzelonych w jednym meczu z Guingamp stanowi ponad 25 procent jego całego życiowego dorobku bramkowego.
Prestiżowy francuski dziennik sportowy „L’Equipe” przyznał Brazylijczykowi notę idealną – 10/10 – co jest pierwszym takim przypadkiem w historii rozgrywek Ligue 1. Dziennikarze znad Sekwany docenili wszechstronność piłkarza Nice oraz jego skuteczność. Carlos Eduardo strzelił bramki w różny sposób, zaczynając od pięknego gola z rzutu wolnego w samo okienku bramki, a kończąc na przechwycie piłki w środkowej strefie boiska i wykończeniu akcji po szybkim ataku. Ostatnim takim wyczynem popisał się w 1983 roku piłkarz FC Rouen, Jean-Francois Beltramini, który zdobył pięć bramek w spotkaniu z Nancy.
W ten niesamowity sposób Carlos Eduardo, który nie schodzi z ust wszystkich fanów piłki nożnej we Francji, przyćmił takie gwiazdy Realu Madryt, jak: Cristiano Ronaldo, Karim Benzema czy Pepe, którzy wielce przyczynili się do zwycięstwa swojego zespołu w El Clasico. Wszystkie bramki Brazylijczyka możecie zobaczyć, klikając tutaj. Zachęcam, bo naprawdę warto!
I ktoś nadal uważa, że liga francuska jest słaba i nudna?