Doświadczony napastnik ustalił z władzami klubu warunki indywidualnego kontraktu. Wczoraj zawodnik pojawił się na ul. Cichej, dopełniając formalności, dzięki czemu umowa mogła zostać sfinalizowana.
O transferze 33-letniego piłkarza mówiło się już od dłuższego czasu. Wielu tę informację uznawało za zwykłą plotkę. Stało się jednak inaczej. Dla chorzowskiego zespołu z pewnością jest to duże wzmocnienie.
– Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia z Andrzejem Niedzielanem, który znowu może reprezentować barwy chorzowskiego klubu. Zwłaszcza że to nie tylko wyjątkowo zdolny snajper, ale i bardzo sympatyczny zawodnik, który był ulubieńcem kibiców Ruchu. Wierzę, że dzięki współpracy z naszym sztabem szkoleniowym uda mu się wrócić do optymalnej formy i zdobyć w tym sezonie wiele goli dla „Niebieskich” – powiedział Dariusz Smagorowicz, przewodniczący Rady Nadzorczej Ruchu Chorzów.
Niedzielan związał się z klubem do 30 czerwca 2014 roku. Zawodnik nie ukrywał zadowolenia z takiego obrotu sprawy.
– Chcę odzyskać radość z gry w piłkę. Gdzie to mam zrobić, jeśli nie tutaj! Pasuje mi myśl trenerska Waldemara Fornalika. Cały klub jest wprost stworzony dla mnie. Czas płynie, życie szybko zatoczyło koło. Cieszę się, że jestem ponownie zawodnikiem „Niebieskich”. I tak Ruch będzie prawdopodobnie moim ostatnim klubem i prawdopodobnie właśnie na Cichej zakończę przygodę z piłką. Nie jestem przecież perspektywiczny, a kontrakt podpisałem na dwa i pół roku – stwierdził Andrzej Niedzielan.
„Wtorek” w chorzowskim zespole występował w sezonie 2009/2010. W osiemnastu spotkaniach zdobył siedem bramek.
Niedzielan dałby sobie spokój on nie jest już nic
wart.Jak chce grać to niech gra ale w niższych
ligach.Taki właśnie jest poziom naszej ligi ,Ruch
który chce walczyć o puchary europejskie skupuje
starocie nic nie warte .....szkoda gadać