Zawodnik Manchesteru United, Nani, w dzisiejszym spotkaniu zamierza rozliczyć się z Liverpoolem za domową porażkę w zeszłym sezonie.
Portugalczyk zamierza zrewanżować się za przegraną u siebie 1:4, jaką „Czerwone Diabły” poniosły w rundzie wiosennej poprzednich rozgrywek.
– Zwycięstwo na Anfield i powiększenie różnicy punktowej pomiędzy zespołami będzie ciosem dla Liverpoolu. To nasz cel i musimy go osiągnąć. Pamiętamy o przegranej na Old Trafford w ubiegłym sezonie. Dziś mamy świetną okazję dowieść, że każdy medal ma dwie strony – powiedział Nani podczas przedmeczowego spotkania z dziennikarzami.
– Jest to dla nas doskonała szansa raz jeszcze udowodnić, że to do nas należy mistrzowski tytuł Premier League. Liverpool odczuwa presję spotkania. My z kolei jedziemy na Anfield bez żadnych obciążeń psychicznych. Manchester jest w świetnej formie. Chcemy zatem po raz kolejny dostarczyć naszym kibicom radości – zakończył swoją wypowiedź Portugalczyk.
Manchester United zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli Premier League. Ewentualne zwycięstwo z „The Reds” pozwoli „Diabłom” powrócić na fotel lidera.