Z jednej strony – kraj, o którym zawsze mówiło się jako o potędze, z drugiej – upadłe mocarstwo, które nie potrafi zająć miejsca w pierwszej trójce w swojej grupie na Euro. Tak, Holandia to bez wątpienia państwo, które w najbliższym czasie czeka gwałtowna rewolucja pokoleniowa w kadrze.
Życie w cieniu mniejszego sąsiada, jakim jest Belgia, z pewnością nie jest najprzyjemniejszym uczuciem dla Holendrów. Historycznie zawsze najbardziej rywalizowali z Niemcami, którzy teraz mocno im odjechali. Van Persie, Robben, Sneijder, Huntelaar czy nieco wcześniej van der Vaart to ludzie, którzy swoim talentem i umiejętnościami mieli zaprowadzić „Oranje” na szczyt. Ale skoro nie udało się van Bastenowi, Cruyffowi czy później Guulitowi – to i teraz nie do końca się spełniło. Efekt tymczasowy – poważne problemy szesnastej w rankingu FIFA kadry i poszukiwanie tych, którzy mogą przejąć od starszych kolegów rolę liderów reprezentacji. Kto na pewno należy do tej grupy?
1) Memphis Depay (Manchester United, 21 lat)
Nie do końca zaczął swoją przygodę z Anglią tak, jak od niego oczekiwano. Nie miażdży kolejnych rywali, nie strzela bramki za bramką, nie notuje tylu asyst, ile powinien. W dodatku nieco mu się przytyło, co poskutkowało obniżeniem walorów motorycznych. Dlaczego więc ląduje na pierwszym miejscu? Ano dlatego, że to ciągle kandydat na piłkarza wybitnego. Prawonożny lewoskrzydłowy, który może być dla kadry tym, kim w latach 90. był Marc Overmars. Depay nie jest co prawda aż tak szybki jak słynny „Roadrunner”, pod względem wyszkolenia technicznego może się jednak do niego porównywać bez wstydu. Ostatni sezon w PSV pokazał też, że to człowiek, który przy odrobinie zaufania może zamienić się w bezwzględnego kilera – 22 bramki w lidze najdobitniej to pokazują.
https://youtu.be/h_o5Byisjio
2) Riechedly Bazoer (Ajax Amsterdam, 19 lat)
Pora na środek pola. Bazoer to ten typ generała, który ogląda się zdecydowanie najprzyjemniej. Fenomenalna technika, luz w grze, polot, kreatywność. Do tego bardzo przyzwoity odbiór piłki. Kogoś takiego kadrze „Oranje” chyba brakowało ostatnimi czasy. Jak nie silne „szóstki” w postaci De Jonga czy van Bommela, to nieangażujące się w defensywę „dziesiątki” pokroju van der Vaarta. Piłkarz Ajaksu znakomicie wypośrodkował cechy między grą w obronie a w ataku. To w tej chwili największy talent całej Eredivisie, stawiany wyżej od samego Arkadiusza Milika. Debiut w pierwszej reprezentacji już za nim, bez wątpienia pojedzie na Euro będzie brany pod uwagę jako lider kadry w nowej kampanii – eliminacjach do rosyjskiego mundialu.
https://youtu.be/zqvPgBLadmk
3) Anwar El Ghazi (Ajax Amsterdam, 20 lat)
Istnieje w Eredivisie piłkarz z większą liczbą bramek niż Arek Milik. Mało tego, gra w tym samym zespole. Nazywa się Anwar El Ghazi i jest rosłym prawoskrzydłowym. Z profilu nawet podobny do naszego zawodnika, na boisku jednak sporo się od siebie różnią. Dwukrotny jak dotąd reprezentant Holandii to urodzony drybler – zwodzi rywali na potęgę, czasem nawet z tym przesadza. Uwielbia wchodzić w pole karne tym swoim charakterystycznym chwiejnym krokiem i znienacka uderzyć. Na Holandię zdecydowanie to wystarcza, w Europie jednak jak dotychczas zwykle jest niewidoczny. Tym się różni od Polaka i pod tym względem z nim zdecydowanie przegrywa. Arjen Robben jednak młodszy już nie będzie, a na skrzydle niedługo na stałe powinno zwolnić się miejsce. El Ghazi jest w tym momencie głównym kandydatem do przejęcia schedy po legendarnym już piłkarzu Bayernu Monachium.
https://youtu.be/O5kvOwZBpzA
4) Jetro Willems (PSV Eindhoven, 21 lat)
Nie możemy zapominać, że taki zawodnik istnieje. Obecnie zmaga się on z bardzo poważną kontuzją (zerwane więzadła w kolanie), ale już wkrótce powinniśmy z powrotem zobaczyć go na boisku. Jego kariera nie rozwija się raczej w takim tempie, w jakim by mogła, niemniej na lewą obronę jest w kadrze jedną z najważniejszych opcji. Willems to najmłodszy zawodnik w historii mistrzostw Europy, na ukraińskich boiskach pobił rekord słynnego Belga – Enzo Scifo. Piłkarz PSV to bez wątpienia jeden z najbardziej utalentowanych lewych obrońców na świecie w swojej grupie wiekowej. I jak na swój wiek jest on niezwykle doświadczony. Ponad sto meczów w Eredivisie, 15 w kadrze – tak, Willems jeszcze może być królem.
https://youtu.be/sDQ1_kcAxCA
5) Jairo Riedewald (Ajax Amsterdam, 19 lat)
Znowu Ajax. Nie ma co, w tym klubie mocno postawili na młodzież. Drugi w zestawieniu zawodnik defensywny. Riedewald to mobilny lewonożny stoper, a tacy zawsze są w cenie. Trener Blind też o tym wie, dlatego wokół niego zaczyna budować linię obrony reprezentacji Holandii. Ten człowiek bez wątpienia ma w sobie tyle talentu, by w przyszłości móc kierować defensywą „Oranje”. Może też być pierwszym od dość dawnych czasów stoperem, który zrobi karierę w dużym europejskim klubie. Zwróćcie bowiem uwagę – w XXI wieku takich zawodników można policzyć na palcach jednej ręki: Frank de Boer, Jaap Stam czy od biedy Khalid Boularouz. Duży kontrast do zawodników ofensywnych, nieprawdaż?
https://youtu.be/4vihhlqqjuE
'bez wątpienia pojedzie na Euro i będzie brany pod uwagę jako lider kadry w nowej kampanii – eliminacjach do rosyjskiego mundialu.'
Z tym Euro moze, byc Bazoerowi troszke ciezko, chyba, ze wylosuje bilet ;)
Nie wiem dlaczego nie "wyłapało" tam celowego przekreślenia :) Dzięki za czujność ;)
dlaczego obok jairo riedewalda jako klub jest wpisany werder brema 2 a nie ajax?
Kochany edytor tekstu... Muszę go bardziej pilnować. Dziękuję!