Nie po raz pierwszy dochodzi do sytuacji, w której wyselekcjonowanie piątki największych talentów w taki sposób, by wszyscy byli zadowoleni i nikt nie był pokrzywdzony, zwyczajnie nie jest możliwe. Większy z krajów Półwyspu Iberyjskiego obfituje w talenty jak mało które miejsce na ziemi.
Szósta drużyna rankingu FIFA, w dodatku broniąca we Francji tytułu mistrza Europy, wywalczonego w roku 2008 i obronionego cztery lata później, to bez wątpienia jedna z największych piłkarskich potęg na świecie. Liczba szkółek piłkarskich, pełnych wielkich talentów szkolonych przez doskonałych specjalistów, sprawia, że co roku w La Liga pojawiają się kolejne zastępy niezwykle utalentowanych zawodników. Wśród tych, którzy mają największe szanse na zrobienie reprezentacyjnej kariery godnej ich wielkich poprzedników, warto wymienić następujących:
1) Marco Asensio (Espanyol FC, 19 lat)
Nie wszyscy będą się z tym zgadzać, wybór mocno nieoczywisty. Każdy, kto jednak widział wypożyczonego do barcelońskiego klubu z Realu Madryt zawodnika na żywo w akcji choć raz, nie będzie miał wątpliwości. Ten człowiek ma iskrę. Niesłychanie zaawansowany technicznie lewonożny rozgrywający, który widzi więcej niż gracze dookoła niego. Do tego obdarzony bardzo przyzwoitymi warunkami technicznymi. Król asyst – w tym sezonie w ośmiu meczach La Liga zgromadził ich aż sześć. Jego precyzyjne podania, dynamika gry i wizja sprawiają, że jest naturalnym kandydatem do zastąpienia w kadrze „La Furia Roja” samego Andresa Iniesty. W przyszłym sezonie ma zjawić się w Madrycie – kibice „Królewskich” powinni zacierać ręce – w ich wielkim klubie pojawi się kolejny genialny gracz środka pola.
https://youtu.be/41PMjwSrZOE
2) Gerard Deulofeu (Everton FC, 21 lat)
O jego niesłychanym talencie głośno było już przed wieloma laty. 21-letni wychowanek La Masii od zawsze wyróżniał się w ekipach juniorskich, będąc największą gwiazdą swojej drużyny. Miał też niestety gwiazdorskie maniery, stąd włodarze Barcelony postanowili oddać go do angielskiego Evertonu. Deulofeu pokazuje ostatnio, że decyzja katalońskiego klubu była jednak błędna. W ostatnich czasach dojrzał, nie tylko piłkarsko, i do oczywistego talentu i efektownej gry dokładać zaczął efektywność. Wreszcie zrozumiał, że najważniejszy jest zespół, stąd zaczyna bić rekordy asyst. Młody skrzydłowy znajduje się obecnie w takiej formie, że jest już naprawdę blisko gry w reprezentacji Hiszpanii. Jeśli utrzyma swoją dyspozycję przez cały rok, wydaje się pewniakiem do wyjazdu na Euro do Francji. Wiele wskazuje na to, że i tam nie będzie odgrywał roli turysty.
3) Jose Luis Gaya (Valencia CF, 20 lat)
Hiszpanie to mają szczęście. Nie dość, że na lewej obronie biega u nich jeden z najlepszych na tej pozycji na świecie – Jordi Alba, to jeszcze następca wygląda na co najmniej równie obiecującego. Wspólnym mianownikiem dla Gayi i piłkarza Barcelony jest Valencia – młodszy jest wychowankiem klubu z Mestalla, starszy w tym miejscu zasłużył na uwagę całego świata. Kim jest niesamowity dwudziestolatek? Od trzech lat zawodnik pierwszego zespołu w swoim utytułowanym klubie. Filigranowy, bardzo ofensywnie usposobiony. Potrafi dryblować, jest niesamowicie szybki, do tego bardzo dobrze dośrodkowuje. W defensywie prezentuje się bardzo przyzwoicie, co sprawia, że jest materiałem na zawodnika kompletnego. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, z pewnością zrobi wielką karierę.
https://youtu.be/Sg9zgZbs2SI
4) Inaki Williams (Athletic Bilbao, 21 lat)
Bohater ostatnich tygodni. Ciemnoskóry Bask, obdarzony znakomitymi warunkami fizycznymi. Zawodnik bardzo uniwersalny – może grać na obu skrzydłach i jako „dziewiątka”. Najlepiej spisuje się jednak, biegając po prawej flance. Williams jest bardzo skuteczny, zdobywa dużo bramek. Potrafi pracować na całej długości boiska, mocno poprawił ostatnio zdolności gry w defensywie. Przy swoich 186 cm wzrostu jest niezwykle szybki, co czyni z niego bardzo niebezpiecznego gracza. Do tego technicznie też nie jest ułomkiem. Już w tej chwili jest panem piłkarzem, gdy jednak weźmiemy pod uwagę jego imponujące tempo rozwoju, jasne staje się, że to poważny kandydat do bycia jednym z przyszłych liderów reprezentacji Hiszpanii. Za kilka miesięcy będzie zapewne obiektem zajadłej walki kilku wielkich klubów – już teraz mówi się o ewentualnym transferze zawodnika na Wyspy.
https://youtu.be/D94tH-PurGI
5) Oliver Torres (Atletico Madryt, 21 lat)
Stawkę zamyka pomocnik Atletico Madryt, który ma za sobą bardzo udany rok w FC Porto. Szybki jak błyskawica, świetny technicznie gracz. Do poprawki skuteczność, często bowiem zdarza mu się pudłować w prostych sytuacjach. Ale przy jego sposobie gry jest to jak najbardziej do nadrobienia. Torres od zawsze uznawany był za wielki talent, a w Atletico zadebiutował w wieku osiemnastu lat. Poprzedni sezon, spędzony na wypożyczeniu w Portugalii, był dla niego przełomowy – zawodnik prezentował się z tak dobrej strony, że jasne było to, że latem otrzyma szansę na pokazanie się w zespole Diego Simeone. Oliver Torres należy do kluczowych graczy reprezentacji Hiszpanii U-21 i powinien być jednym z motorów napędowych drużyny w czasie eliminacji do młodzieżowych mistrzostw Europy. Przy swoim obecnym trenerze klubowym jego umiejętności powinny szybko rosnąć, niewykluczone więc, że podąży śladami Koke – klubowego kolegi, ważnego ogniwa w zespole „La Furia Roja”.
https://youtu.be/PtN5vGsiQGw
![Jagiellonia na mistrza, Pogoń powinna liczyć na Puchar. Kto zostanie mistrzem Polski, dla kogo puchary [ANALIZA]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/e2f46a1bedb4b10ebc1bf631c85d0f8d-326x180-c-default.jpg)
