Franck Ribery doznał poważnej kontuzji kostki w meczu Francji przeciwko Włochom, podczas niedawno rozgrywanych Mistrzostw Europy. Teraz sam piłkarz wie, że jest to najgorsza kontuzja w jego karierze, jednak nie może stwierdzić kiedy wróci do pełni zdrowia.
Francuz miał jednak trochę szczęścia, gdyż początkowe diagnozy wskazywały na to, że Ribery nie zagra w ani jednym spotkaniu w zbliżającym się wielkimi krokami sezonie Bundesligi. Obecnie lekarze spodziewają się około siedmiotygodniowej przerwy Francuza, zanim powróci do treningów.
„Bez wątpienia, to najgorsza kontuzja w mojej piłkarskiej karierze.” – rozpoczął Ribery. „Pocieszam się tym, że mogło być gorzej. Tak właśnie myślałem na początku. Wydawało mi się, że oprócz kostki uszkodziłem także kolano.”
„Nie mam pojęcia, kiedy wrócę do treningów. Mam cichą nadzieję, że zacznę biegać na początku września. Wierzę, że lekarze dadzą z siebie wszystko i zacznę trenować z drużyną tak szybko, jak to tylko możliwe. Jestem szczęśliwy z faktu, że wróciłem już do klubu, kierowników i kolegów z boiska. Powrót znacznie poprawił moje samopoczucie. Chciałbym pomóc Bayernowi w zdobyciu kolejnego mistrzostwa Niemiec, jednak muszę być ostrożny, bo każda kontuzja wymaga zdrowego rozsądku i czasu.” – dodał Ribery.
