Jeszcze wczoraj informowaliśmy o braku następcy dla Roberta Jończyka, niedawno zwolnionego szkoleniowca Zagłębia Lubin, a już dziś biuro prasowe „Miedziowych” poinformowało, że ciężar wyciągnięcia drużyny z dołka i wprowadzenia do Ekstraklasy został powierzony byłemu trenerowi GKS-u Bełchatów, Orestowi Lenczykowi.
Orest Lenczyk to jeden z niewielu tak doświadczonych trenerów pracujących na polskich boiskach. Wprawdzie od jego dymisji w Bełchatowie, która miejsce miała w marcu ubiegłego roku, nie podjął pracy w innym klubie, pytany o powrót do piłki deklarował: – Mam dość siły i ambicji, aby pokazać, że jeszcze coś znaczę.
Prezes Jeż, zapytany o to, dlaczego wybór padł na trenera Lenczyka, odpowiada: – Zgodnie z obietnicą daną kibicom i mediom wybraliśmy najlepszego kandydata spośród tych, z którymi rozmawialiśmy na temat objęcia posady trenera w naszym klubie. Głęboko wierzymy w to, że tak doświadczony szkoleniowiec, który przejmował rożne zespoły, także w bardzo trudnych momentach, wprowadzi Zagłębie na właściwie tory i zrealizuje cel, jaki sobie wszyscy postawiliśmy. Za tą kandydaturą przemawiał także fakt, że Pan Lenczyk współpracował z wieloma piłkarzami, którzy obecnie znajdują się w kadrze Zagłębia.
Dla Oresta Lenczyka ekipa „Miedziowych” będzie trzynastym klubem w swojej długiej i naznaczonej sukcesami karierze szkoleniowej.
Wać Pan wstydu oszczędź......