Defensor reprezentacji Włoch, Giorgio Chiellini, mierzy tylko i wyłącznie w zwycięstwo swojej drużyny w najbliższym spotkaniu eliminacji mistrzostw świata 2010 przeciwko Bułgarii.
Obrońca Juventusu Turyn wierzy w zwycięstwo swojej ekipy w nadchodzącym spotkaniu i nie wyobraża sobie żadnego innego rezultatu niż wygrana aktualnych mistrzów świata.
W sobotnim spotkaniu przeciwko Gruzji Włosi zwycięstwo w dużej mierze zawdzięczają szczęściu, gdyż nawet nie zdobyli bramki. Dwoma samobójczymi golami popisał się obrońca włoskiego AC Milanu, Kakha Kaładze.
– Spotkanie z Bułgarią może być naszym najważniejszym meczem w tych eliminacjach. Musimy podejść do tej potyczki maksymalnie skoncentrowani i zdobyć trzy punkty – powiedział Chiellini.
Bułgarzy z kolei odpowiadają tym samym i również zapowiadają grę o trzy oczka. Bez wątpienia najbliższe spotkanie Bułgarii z mistrzami świata zapowiada się bardzo emocjonująco.