Na przełomie lipca i sierpnia tego roku wielkie zespoły zagrają w towarzyskim turnieju International Champions Cup, który odbędzie się w Stanach Zjednoczonych. Amerykańscy fani MU, Liverpoolu czy Realu Madryt będą mogli zobaczyć na żywo swoich idoli w akcji.
Okres przygotowawczy wcale nie musi być długi i nudny. Wielkie i uznane europejskie kluby wybiorą się na przełomie lipca i sierpnia do Stanów Zjednoczonych, gdzie podczas okresu przygotowawczego wystąpią w International Champions Cup. Zeszłorocznym zwycięzcą turnieju został Real Madryt, pokonując w finale Chelsea Londyn, a trzecie miejsce przypadło AC Milan.
W tym roku turniej rozpocznie się 26 lipca i skończy finałem na Sun Life Stadium w Miami 4 sierpnia. Uczestnikami zawodów będą takie zespoły, jak: Manchester United, Manchester City, Liverpool, Real Madryt, Inter Mediolan, Olympiakos Pireus, AS Roma i AC Milan. Drużyny te zostaną przydzielone do dwóch grup po cztery ekipy.
– W Stanach Zjednoczonych byliśmy w 2012 roku i bardzo dobrze wspominamy ten wyjazd – powiedział dyrektor ds. sprzedaży w Liverpoolu, Billy Hogan. – Dlatego jesteśmy zachwyceni, że zostaliśmy zaproszeni na International Champions Cup. To już będzie nasza siódma wizyta w Ameryce Północnej, gdzie są nasi liczni fani, a biorąc udział w tym turnieju, pozwolimy im być bliżej drużyny – dodał działacz angielskiego klubu.
Ciekawie się zapowiada będziemy mieli ładne
widowisko i co oglądac, napewno takie gwiazdy jak
grają w tych klubach to będzie szaleństwo :)
Turniej interesujacy dwie grupy po 4 kluby w każdej
no no :D Będzie się działo.
Ciekawe czy będzie lecieć w telewizji albo
przynajmniej na cyfrze